Archiwum

styczeń 2012

s

O mówieniu Boga do człowieka…

Dyskusji ciąg dalszy… Odpowiem w najbliższym czasie na wczorajsze wpisy, ale jeszcze raz proszę tych, którzy się ze mną nie zgadzają: podpisujcie się! I nie stosujcie określeń typu: kapłon. Ja nikogo nie obrażam, więc i mnie proszę nie poniżać. Jeżeli brakuje już merytorycznych argumentów, to może trzeba wszystko...

W odpowiedzi na dyskusję o Orkiestrze…

Szczęść Boże! Kochani, bardzo dziękuję za Waszą żywiołową dyskusję na temat Orkiestry, którą wywołał mój artykuł. Swoją odpowiedź spróbuję zawrzeć w punktach, co być może pozwoli mi wypowiadać się nieco zwięźlej i przejrzyściej.  A zatem: 1. Osobom, które zarzucają mi nienawiść, stawiam tylko jedno pytanie: Czy Jezus, kiedy wrzeszczał...

U początku Okresu zwykłego…

Bardzo ciekawa dyskusja w sprawie Owsiaka. Jutro w słowie wstępnym odniosę się do konkretnych stwierdzeń. Natomiast zastanawia mnie – że powtórzę to raz jeszcze – iż ci, którzy się ze mną nie zgadzają, nie podpisują się pod swoimi wypowiedziami, a moje spostrzeżenie na ten temat uważają za niestosowność. Dlaczego...

Przez Chrztu Świętego wielki dar…

No i burza! Jak zawsze, gdy gra tak zwana Orkiestra… Proszę tylko tych, którzy się ze mną nie zgadzają (mają do tego prawo!) i zarzucają mi nienawiść, żeby się podpisali pod swoim wpisem. Tak dla całego porządku sprawy. Trzeba mieć odwagę ujawnić się. Ja się podpisuję pod tym, co piszę. A więcej napiszę później. Dzisiaj...

NIE GRAJMY W FAŁSZYWEJ ORKIESTRZE!

Kochani, pisałem już o tym rok temu. Chciałbym jednak raz jeszcze nawiązać do sprawy, która musi budzić nasz niepokój. Przywołuję zatem tekst, który rok temu zamieściłem na blogu, lekko go tylko modyfikując. Przedstawiam kilka słów o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, zapraszając do osobistej refleksji. Od razu zaznaczam, że są...

O blasku – i o ciemnościach…

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Życzę wszystkim Wam, Kochani, na cały dzień dzisiejszy i na całe życie – wielkiego blasku tego światła, jakie niesie ze sobą Jezus! Na głębokie i religijne przeżywanie dzisiejszej Uroczystości przesyłam kapłańskie błogosławieństwo: Niech Was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec + i Syn, i Duch Święty...

Nie miłujmy słowem i językiem…

Szczęść Boże! Ależ mocna dyskusja pod wczorajszym rozważaniem! Przeczytałem wszystkie wpisy, trochę z nimi „pochodzę” i po południu włączę się do tej dyskusji, Teraz trochę czas mnie goni, więc włączam słówko na dzisiaj i biegnę. Proszę tylko o jedno – na co zresztą niektórzy zwracali uwagę – abyśmy patrzyli...

Jeszcze o tych, co grzeszą – i o tych, co nie grzeszą…

Szczęść Boże! Pozostajemy w nurcie refleksji Świętego Jana Apostoła, który wskazuje nam drogę konkretnego świadczenia o wierze w Chrystusa. Warto wziąć sobie do serca jego wskazania właśnie teraz, gdy w naszych sercach i w naszym życiu niejako utrwalamy przeżycia Bożego Narodzenia! Wszystkim życzę dobrego dnia i wspieram Was modlitwą...

Co to znaczy: znać Jezusa?

Szczęść Boże! Serdecznie witam i pozdrawiam w kolejnym dniu Okresu Bożego Narodzenia. Dzisiaj o świadectwie dwóch Janów o Jezusie – i o ich znajomości Jezusa. A przy okazji – o naszej…      Ja zaś dzisiaj przesyłam – także tą drogą – najserdeczniejsze życzenia mojej Mamie, DANUCIE JAŚKOWSKIEJ...

Kim jestem – a kim jest Jezus?

Szczęść Boże! Dzisiaj – po świątecznej przerwie – młodzież wraca do szkoły. Dorośli już od kilku dni pracują. Można zatem powiedzieć, że Święta za nami… Ale – czy pozostały w nas? Niech w odpowiedzi na tak sformułowane pytanie pomogą nam dzisiejsi Patronowie.          ...

Niech Pan nam błogosławi i niech nas strzeże!

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Kochani, w to wielkie imię witam Was w nowym, 2012 roku! Widzę, że po świątecznej przerwie pojawiły się znowu piękne komentarze. Bardzo za nie dziękuję! I dziękuję za życzenia, które uprzedziły moje życzenia, jakie pragnę dziś wyrazić. A tutaj znowu – w całości podpisuję się...

Archiwum wpisów

Ks. Jacek Jaśkowski

Witam serdecznie! Kłania się Ks. Jacek Jaśkowski. Nie jestem ani kimś ważnym, ani kimś znanym. Jestem księdzem, który po prostu chce rozmawiać. Codzienna kapłańska posługa pokazuje mi, że tematów do rozmów z księdzem jest coraz więcej i dzisiaj żaden ksiądz nie może od nich uciekać, ale – wprost przeciwnie – podejmować nowe wyzwania. To przekonanie skłoniło mnie do próby otwarcia tegoż bloga, chociaż okazji do rozmów na co dzień – w konfesjonale i poza nim – na szczęście nie brakuje. Myślę jednak, że ten blog będzie jeszcze jednym sposobem i przestrzenią nawiązania kontaktu z ludźmi dobrej woli, otwartymi na dialog.