Tam, gdzie jest miłość, samotność nie istnieje!

T
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Moi Drodzy, nie dlatego, że nie chce mi się przygotowywać rozważania, bo robię to niemal codziennie, ale dlatego, że w pełni identyfikuję się z przesłaniem polskich Biskupów w sprawie duszpasterskiej troski o rodzinę – zamieszczam w całości list, który dzisiaj we wszystkich kościołach jest czytany, a jedno ze zdań tego listu czynię tytułem dzisiejszego wpisu. Uważam bowiem, że zdanie to jest po prostu kapitalne, a cały list – bardzo dobry, prawdziwy i konkretny. 
      Z okazji dzisiejszego Święta serdecznie pozdrawiam, Kochani, Wasze Rodziny! Pozdrówcie ode mnie swoich Najbliższych. Pomódlmy się wszyscy dzisiaj – tak szczególnie intensywnie i serdecznie – za nasze Rodziny. Nie zapominajmy też o rodzinach rozbitych lub zagrożonych rozbiciem… 
    Na głębokie i pobożne przeżywanie Dnia Pańskiego, Niedzieli Świętej Rodziny – w naszych rodzinach – niech Was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec + i Syn, i Duch Święty. Amen
                                Gaudium et spes!  Ks. Jacek

Niedziela
Świętej Rodziny, B,
do
czytań: Syr 3,2–6.12–14; Kol 3,12–21; Łk 2,22–40
CZYTANIE
Z KSIĘGI SYRACYDESA:
Pan
uczcił ojca przez dzieci, a prawa matki nad synami utwierdził. Kto
czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, a kto szanuje matkę,
jakby skarb gromadził. Kto czci ojca, radość mieć będzie z
dzieci, a w czasie modlitwy swej będzie wysłuchany. Kto szanuje
ojca, długo żyć będzie, a kto posłuszny jest Panu, da
wytchnienie swej matce. Synu, wspomagaj swego ojca w starości, nie
zasmucaj go w jego życiu. A jeśliby nawet rozum stracił, miej
wyrozumiałość, nie pogardzaj nim, choć jesteś w pełni sił.
Miłosierdzie względem ojca nie pójdzie w zapomnienie, w miejsce
grzechów zamieszka u ciebie.
CZYTANIE
Z LISTU ŚWIĘTEGO PAWŁA APOSTOŁA DO KOLOSAN:
Bracia:
Jako wybrańcy Boży, święci i umiłowani, obleczcie się w
serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość,
znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał
ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy.
Na
to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią
doskonałości. A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy,
do którego też zostaliście wezwani, w jednym Ciele. I bądźcie
wdzięczni.
Słowo
Chrystusa niech w was przebywa z całym swym bogactwem: ze wszelką
mądrością nauczajcie i napominajcie samych siebie przez psalmy,
hymny, pieśni pełne ducha, pod wpływem łaski śpiewając Bogu w
waszych sercach. I wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem,
wszystko czyńcie w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez
Niego.
Żony,
bądźcie poddane mężom, jak przystało w Panu. Mężowie, miłujcie
żony i nie bądźcie dla nich przykrymi. Dzieci, bądźcie posłuszne
rodzicom we wszystkim, bo to jest miłe Panu. Ojcowie, nie
rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha.
SŁOWA
EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO ŁUKASZA:
Gdy
upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, Rodzice
przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak
bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: „Każde pierworodne
dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu”. Mieli również
złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie,
zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
A
żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek
prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty
spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy
śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc
Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko
Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w
objęcia, błogosławił Boga i mówił:
Teraz,
o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego
słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował
wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę
ludu Twego, Izraela”.
A
Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś
błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten
przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak,
któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie,
aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”.
Była
tam również prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera,
bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z
mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty
rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w
postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej właśnie
chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali
wyzwolenia Jerozolimy.
A
gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do
Galilei, do swego miasta Nazaret.
Dziecię
zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się mądrością, a
łaska Boża spoczywała na Nim.
Umiłowani
w Chrystusie Panu, Siostry i Bracia!
Trwamy
w atmosferze radosnego zachwytu nad miłością Boga do człowieka.
Oto Bóg wcielony, Jezus Chrystus, wybrał ludzką rodzinę, aby
przyjść do każdego człowieka i nauczyć go miłować. Skoro
Chrystus nie bał się miłości, co więcej, w pełni objawił
człowiekowi prawdę o Bogu, który jest miłością to i my, ludzie
wierzący, chcemy w tę Niedzielę Świętej Rodziny odkrywać prawdę
o Miłości. W „Liście do Rodzin”
Święty Jan Paweł II pisał: „Syn Jednorodzony, współistotny
Ojcu, ‹Bóg z Boga i Światłość ze Światłości›, wszedł w
dzieje ludzi przez rodzinę: ‹przez wcielenie swoje zjednoczył się
jakoś z każdym człowiekiem. Ludzkimi rękami pracował, (…)
ludzkim sercem kochał, urodzony z Maryi Dziewicy, stał się
prawdziwie jednym z nas, we wszystkim do nas podobny oprócz
grzechu›” („Gaudium et spes”,
22). Tak, Bóg naprawdę zamieszkał pośród nas, w naszych
rodzinach.
  1. Rodzina
    – miejsce kształtowania się człowieczeństwa
Dzięki
Bożej Opatrzności przeżywaliśmy w tym roku w dniach 5 – 19
października III Nadzwyczajny Synod Biskupów, podczas którego
Ojcowie synodalni, zjednoczeni z Ojcem Świętym, przypomnieli, że
Ewangelia o rodzinie stanowi istotne przesłanie Kościoła. Jego
nieprzerwane nauczanie przypomina, że rodzina jest miejscem
poznawania wiary, dzielenia się sobą i budowania najtrwalszych
relacji. Rodzina, która bierze swój początek w sakramencie
małżeństwa, jest ciągle dla wielu młodych największym
pragnieniem życia. Bóg pragnie szczęścia człowieka i dlatego
chce, aby małżonkowie obdarowali się sobą i przyjęli siebie
wzajemnie w rodzinie, aby nowe życie, owoc miłości małżeńskiej,
poczynało się w środowisku najbardziej mu przyjaznym.
Ojcowie
synodalni zwracają uwagę, że proces wychowania człowieka nie
odbywa się samoistnie. Potrzeba dojrzałych w wierze rodziców,
potrzeba świadectwa małżonków i całych rodzin, aby Ewangelia o
rodzinie była przekazywana z radością i miłością wszystkim,
zwłaszcza tym, których dotknął kryzys wiary, którzy znajdują
się w trudnej sytuacji życiowej. Wiele rodzin boryka się dzisiaj z
problemami niewiary swoich dzieci, zauważamy z niepokojem wzrost
rozwodów i związków nieformalnych. Z tym większym przekonaniem
trzeba głosić Ewangelię o rodzinie, daną wszystkim przez Boga
Ojca w osobie Jezusa Chrystusa. Ta Ewangelia, jak podkreślił Ojciec
Święty Franciszek, jest zdolna udzielić odpowiedzi na najbardziej
nawet zawiłe pytania człowieka. Miłość nie umarła. Miłość
objawia się przez żywe i radosne świadectwo wielu rodzin, które w
ciszy, jak Rodzina z Nazaretu, dzień po dniu żyją miłością i
przebaczeniem.
Jak
usłyszeliśmy w Ewangelii, Józef i Maryja jako pierwsi odkrywali
przed Jezusem prawdę o Bożej miłości. Wypełnili wszystkie
wymagania Prawa, dając tym samym początek procesowi wychowawczemu
małego Jezusa, a przez to wyrazili swoją wiarę. Dzięki ich
staraniom i łasce, płynącej od Boga Ojca, Jezus rósł, rozwijał
się i napełniał się mądrością (Łk 2,39–40).
Jakże
dziś potrzeba takich świadomych i umiejących odczytywać znaki
czasów rodziców, aby nie zniszczyć niewinności dziecka, aby nie
zakłócić jego naturalnego procesu dojrzewania i odkrywania siebie
także na poziomie seksualnym. Konieczne jest więc wytworzenie w
rodzinie atmosfery bliskości i wzajemnego zaufania. Ta atmosfera
rodzi się tylko wtedy, kiedy rodzice silni łaską sakramentu
małżeństwa, wsparci miłością, są darem dla siebie wzajemnie i
dla dzieci.
2.
Radość bycia ze sobą i dla siebie
W
dokumencie podsumowującym III Nadzwyczajny Synod Biskupów zauważono
z wielkim niepokojem powiększającą się strefę samotności i
wyobcowania. Doświadczają jej dzieci i młodzież, osoby starsze i
schorowane, a nawet małżonkowie w relacji do siebie nawzajem. Jak
stwierdzili Ojcowie synodalni, bardzo często jest ona konsekwencją
odrzucenia Boga oraz kruchych relacji w rodzinie. Receptą na radość
życia jest tylko powrót do Boga, który będąc Miłością pozwala
człowiekowi w pełni uczestniczyć w miłości.
W
pochylonych nad małym Jezusem Maryi i Józefie odkrywamy tajemnicę
miłości rodzinnej – mieć czas na to, aby się zatrzymać, pobyć
ze sobą, porozmawiać, szukać miejsc i sytuacji, które pozwolą na
budowanie trwałych więzi. Nie mogą być one oparte na
wykorzystywaniu innych do własnych celów, ale mają być owocem
pogłębionej miłości opartej na darze z siebie. Święta Rodzina,
jak wiemy z opisów biblijnych, nie posiadała wiele majątku. Jednak
zawsze, kiedy spoglądamy na żłóbek, odkrywamy radość Rodziców,
którzy z zachwytem wpatrują się w Boże Dziecię i choć doskwiera
im chłód, to cieszą się sobą, cieszą się miłością, cieszą
się obecnością Boga wśród nich. Każda rodzina ma w sobie coś z
tej Rodziny Nazaretańskiej. Każda rodzina potrzebuje pielęgnować
w sobie ten zachwyt nad miłością. Tam, gdzie jest miłość,
samotność nie istnieje.
Z
radością obserwujemy jak wiele rodzin stara się tak żyć, jak
wiele przyjmuje z wielką otwartością nowe dziecko do swojej
rodziny. Cieszy coraz większa świadomość rodziców, którzy
przygotowują swoje dzieci do podejmowania odpowiedzialnych decyzji.
3.
Rodzina środowiskiem ewangelizacji
Dostrzegamy
trud wielu małżeństw i rodzin, które pogłębiają swoją wiarę,
wychowują dzieci w wierze katolickiej i pragniemy im podziękować
za to świadectwo. Jesteśmy przekonani, że miłość umocniona
łaską sakramentu małżeństwa daje siłę, aby każdy z członków
rodziny czuł się potrzebny, akceptowany i kochany. Bóg nie chce,
abyśmy się w rodzinach tolerowali, lecz zaprasza do miłości,
która zmienia styl życia i sposób patrzenia na świat. Już w
Starym Testamencie autor natchniony, jak słyszeliśmy w pierwszym
czytaniu, zwrócił uwagę na to, że kto czci ojca zyskuje
odpuszczenie grzechów, jego modlitwa będzie wysłuchana, radość
mieć będzie z dzieci, a kto czci matkę jakby skarby gromadził
(por. Syr 3,3–6). Wzajemny szacunek, troska o wszystkich członków
rodziny, pielęgnowanie więzi między pokoleniami owocuje zawsze
Bożym błogosławieństwem. Rodzina tylko wtedy doświadcza
szczęścia, kiedy wszyscy mają w niej czas dla wszystkich.
Taka
szczęśliwa rodzina ma obowiązek dzielić się radością i dawać
świadectwo, że Ewangelia jest możliwa do zrealizowania. To
codzienne głoszenie Chrystusa przez poświęcenie, rezygnację z
własnych planów, radość z sukcesów członków rodziny jest
bardzo potrzebne i stanowi najlepszą szkołę wspólnego dobra.
Wzajemna miłość małżonków jest najbardziej wymownym
potwierdzeniem obecności Boga wśród nas. Ona pozwala dzieciom
dorastać do autentycznego zaangażowania się i wzięcia
odpowiedzialności wobec Boga i Kościoła za drugiego człowieka.
4.
Troska Kościoła – „być blisko”
Dziś,
w Niedzielę Świętej Rodziny, chcemy zachwycić się miłością
Rodziny z Nazaretu i uczyć się od Jezusa, Maryi i Józefa szacunku
oraz odpowiedzialności za tych, których Bóg nam powierzył. Miłość
bowiem nieodłącznie związana jest z odpowiedzialnością i troską
o dobro drugiego. Świadczy o tym postawa Świętego Józefa
szukającego schronienia dla Maryi, która wkrótce miała urodzić.
Odpowiedzialność z kolei domaga się wysiłku oraz stawiania
ukochanej osoby ponad swoje wygody czy przyzwyczajenia. Musi ona być
budowana na prawdzie o człowieku, który został stworzony jako
mężczyzna i kobieta na obraz i podobieństwo Boga.
Ojcowie
synodalni podkreślili, że Kościół wezwany jest do podjęcia
takiej odpowiedzialności wobec wszystkich swoich dzieci. Stanowczo
przypomina Boże prawo, a jednocześnie z miłosierdziem chce być
blisko braci i sióstr, którzy – nieraz, nie ze swojej winy –
znaleźli się w sytuacjach trudnych czy wręcz żyją w relacjach
sprzecznych z Bożym zamysłem. Myślimy tutaj o żonach i mężach
opuszczonych i z wiarą czekających na powrót niewiernego
współmałżonka, o dzieciach doświadczających dramatu rozwodu
rodziców. Pamiętamy także o osobach żyjących w powtórnych
związkach i o tych, którzy z różnych powodów odrzucają
sakrament małżeństwa. Ojciec Święty Franciszek przypomniał
bardzo wyraźnie, że Kościół nigdy nie potępia człowieka, ale
stanowczo piętnuje grzech, który stoi na przeszkodzie do szczęścia
ludzkiego. Wszyscy jako Kościół – biskupi, kapłani, osoby
konsekrowane i świeccy, a zwłaszcza rodziny, mamy towarzyszyć
osobom zagubionym w ich powrocie do Boga.
Pamiętajmy,
że obowiązek ewangelizacji spoczywa na każdym z nas zgodnie z
własnym charyzmatem i powołaniem. Głosić Ewangelię rodziny to
dawać radość i nadzieję, to przekazywać miłość, którą
żyjemy w rodzinie, to być blisko tych, którzy najbardziej
potrzebują naszej obecności, wyciągniętej ręki i dobrego słowa.

Każda
rodzina potrzebuje siły duchowej, aby przeciwstawić się różnym
prądom usiłującym zniszczyć jej istotę i odebrać jej radość
Ewangelii. Taką siłę daje modlitwa rodzinna. To wspólne wołanie
do Boga, który jest naszym Ojcem, pozwala odkryć głębię miłości
złożonej w ręce ludzi. Dziś jednak nie wystarczy sama tylko
modlitwa. Rodzice, wspólnoty parafialne, ruchy katolickie i
stowarzyszenia muszą podejmować na bieżąco wyzwania stojące
przed nami. Nie pozwólmy odebrać sobie nadziei, nie pozwólmy
strącić się w przepaść samotności – przypomina często Papież
Franciszek.
Prośmy
dziś za wstawiennictwem Świętej Rodziny z Nazaretu o mądrość i
odwagę w głoszeniu Ewangelii o rodzinie. Prośmy, abyśmy jak
Józef, Maryja i Jezus żyli na co dzień prawdziwą miłością,
która bierze swój początek od Boga samego.
Dziękując
Bogu za dar III Nadzwyczajnego Synodu Biskupów w Rzymie, zachęcamy
wszystkich do modlitwy w intencji rodzin, do odkrycia ich roli w
dziele ewangelizacji oraz do jeszcze bardziej owocnej troski
duszpasterskiej o tę wyjątkową wspólnotę życia i miłości.

6 komentarzy

  • Modlitwa Świętego Jana Pawła II
    w intencji rodzin

    Boże, od którego pochodzi wszelkie ojcostwo
    w niebie i na ziemi, Ojcze, który jesteś
    Miłością i Życiem, spraw, aby każda ludzka
    rodzina na ziemi przez Twego Syna, Jezusa
    Chrystusa, "narodzonego z Niewiasty" i przez 
    Ducha Świętego stawała się prawdziwym
    przybytkiem życia i miłości dla coraz to 
    nowych pokoleń.

    Spraw, aby Twoja łaska kierowała myśli
    i uczynki małżonków ku dobru ich własnych
    rodzin i wszystkich rodzin na świecie.

    Spraw, aby młode pokolenie znajdowało
    w rodzinach mocne oparcie dla swego
    człowieczeństwa i jego rozwoju w prawdzie
    i miłości.

    Spraw, aby miłość umacniana łaską
    Sakramentu Małżeństwa okazywała się mocniejsza
    od wszelkich słabości i kryzysów, przez jakie
    nieraz przechodzą nasze rodziny.

    Spraw wreszcie – błagamy Cię o to za 
    pośrednictwem Świętej Rodziny z Nazaretu
    – ażeby Kościół wśród wszystkich narodów
    ziemi mógł owocnie spełniać swe posłannictwo
    w rodzinach poprzez rodziny

    Przez Chrystusa Pana naszego, który jest
    Drogą, Prawdą i Życiem na wieki wieków.
    Amen.

    Józefa

  • Modlitwa do Świętej Rodziny:

    Jezu, Maryjo i Józefie
    w Was kontemplujemy
    blask prawdziwej miłości,
    do Was zwracamy się z ufnością.

    Święta Rodzino z Nazaretu,
    uczyń także nasze rodziny
    środowiskami komunii i wieczernikami modlitwy,
    autentycznymi szkołami Ewangelii
    i małymi Kościołami domowymi.

    Święta Rodzino z Nazaretu
    niech nigdy więcej w naszych rodzinach nikt nie doświadcza
    przemocy, zamknięcia i podziałów:
    ktokolwiek został zraniony albo zgorszony
    niech szybko zazna pocieszenia i uleczenia.

    Święta Rodzino z Nazaretu,
    oby przyszły Synod Biskupów
    mógł przywrócić wszystkim świadomość
    sakralnego i nienaruszalnego charakteru rodziny,
    jej piękna w Bożym zamyśle.

    Jezu, Maryjo i Józefie
    Usłyszcie, wysłuchajcie naszego błagania.

    Józefa

  • MODLITWA DO ŚWIĘTEJ RODZINY
    Jezu, Słowo Wcielone, Zbawicielu świata, który swoim życiem dałeś nam przykład oddania się Ojcu i dziełu zbawienia, pomóż nam przeżywać naszą codzienność w wierności woli Bożej.
    Maryjo, Matko Boga, uproś nam łaskę zjednoczenia z Twoim Synem, a w Nim i przez Niego z Ojcem i Duchem Świętym.
    Święty Józefie, Opiekunie Najświętszej Rodziny, ucz nas życia modlitwy, pracy i zapomnienia o sobie, byśmy stawali się coraz podatniejszym narzędziem Bożej woli.
    Jezu, Maryjo, Józefie Święty, sprawcie, by życie rodzin chrześcijańskich było dla wszystkim znakiem obecności Chrystusa i świadectwem pokładanej w Nim nadziei przyszłej chwały i zmartwychwstania. Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata. Zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania. Spraw, aby żyły według prawa i przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im kiedyś cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen

    Józefa

Ks. Jacek Autor: Ks. Jacek

Archiwum wpisów

Ks. Jacek Jaśkowski

Witam serdecznie! Kłania się Ks. Jacek Jaśkowski. Nie jestem ani kimś ważnym, ani kimś znanym. Jestem księdzem, który po prostu chce rozmawiać. Codzienna kapłańska posługa pokazuje mi, że tematów do rozmów z księdzem jest coraz więcej i dzisiaj żaden ksiądz nie może od nich uciekać, ale – wprost przeciwnie – podejmować nowe wyzwania. To przekonanie skłoniło mnie do próby otwarcia tegoż bloga, chociaż okazji do rozmów na co dzień – w konfesjonale i poza nim – na szczęście nie brakuje. Myślę jednak, że ten blog będzie jeszcze jednym sposobem i przestrzenią nawiązania kontaktu z ludźmi dobrej woli, otwartymi na dialog.