Którzy słuchają Słowa…

K

Szczęść Boże! Moi Drodzy, w dniu dzisiejszym rocznicę zawarcia sakramentalnego Małżeństwa przeżywają nasi Rodzice, Danuta i Jan Jaśkowscy. Wraz z Nimi, całą naszą Rodziną dziękujemy za bezmiar dobra, jakiego Pan dokonał w Ich życiu oraz jakiego przez Nich dokonał w naszym życiu.

Dziękujemy Im za to, że – jako Rodzeństwo – mamy Dom, do którego możemy wracać, choćby z końca świata! Dziękujemy za wsparcie modlitewne i za każde dobre słowo, jakim nas obdarzają. Życzymy nieustannej młodości ducha i całego ogromu Bożych łask!

O to właśnie będziemy się dzisiaj modlić w Kodniu, dokąd wybieram się z naszymi Jubilatami. Koncelebrując Mszę Świętą o 10:30, będę powierzał Ich opiece Pani Kodeńskiej, przez Jej wstawiennictwo wypraszając dla Nich dar Bożego błogosławieństwa!

Urodziny natomiast przeżywają:

Ksiądz Paweł Smarz – mój Kolega kursowy,

Rafał Trzmiel – należący w swoim czasie do Wspólnoty młodzieżowej w Trąbkach.

Rocznicę ślubów wieczystych zaś przeżywa Siostra Michaela Stępniak, Karmelitanka z Kodnia, a w swoim czasie – moja Uczennica w Technikum w Radoryżu Smolanym.

Wszystkich świętujących otaczam serdeczną modlitwą, życząc Bożej opieki.

Serdeczną modlitwą otaczamy dziś także wszystkich Nauczycieli i Wychowawców, a także Pracowników oświaty – w Dniu Ich święta. Niech Duch Święty będzie dla Nich światłem i mocą, aby zawsze pamiętali o tym, jak bardzo zaszczytnej pracy i posługi się podjęli, aby spełniali ją jak najsumienniej, w duchu wielkiej odpowiedzialności, a z strony uczniów i całego społeczeństwa – oby zawsze spotykali się z wdzięcznością, zrozumieniem i chęcią współpracy.

O to, moi Drodzy, módlmy się dzisiaj dla naszych Pedagogów. Także tych, którzy już są na emeryturze. A Zmarłym wypraszajmy łaskę wiecznego zbawienia.

Moi Drodzy, bardzo gorąco dziękuję Wszystkim, którzy byli z nami wczoraj na wieczornej audycji AKADEMICKIE GAUDEAMUS! Dziękuję zarówno Tym, przy mikrofonie – jak i Tym, przy odbiornikach. Zapis wczorajszej audycji już niedługo pojawi się w Archiwum dźwięków Katolickiego Radia Podlasia.

A teraz już zapraszam do pochylenia się nad Bożym słowem dzisiejszej liturgii. Oto słówko Księdza Marka na dziś:

https://www.youtube.com/c/CatholicSurgut

A poniżej – słówko Kacpra na dziś! Wielkie dzięki za jasny i konkretny przekaz – co zresztą nie jest nowością. Nowością natomiast jest samo słówko i treści, które Kacper głęboko w sercu przeżył i z nami się nimi podzielił. Bogu – i Kacprowi – niech będą dzięki!

Zatem, co dziś mówi do mnie Pan? Z jakim bardzo osobistym, konkretnym przesłaniem, zwraca się do mnie? Duchu Święty, podpowiedz…

Niech Was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec + i Syn, i Duch Święty. Amen

Gaudium et spes! Ks. Jacek

Sobota 27 Tygodnia zwykłego, rok I,

14 października 2023., 

do czytań: Jl 4,12–21; Łk 11,27–28

CZYTANIE Z KSIĘGI PROROKA JOELA:

To mówi Pan: „Niech się ockną i przybędą te narody na Dolinę Joszafat, bo tam zasiądę i będę sądził narody okoliczne. Zapuśćcie sierp, bo dojrzało żniwo; pójdźcie i zstąpcie, bo pełna jest tłocznia, przelewają się kadzie, bo złość ich jest wielka.

Tłumy i tłumy w Dolinie Wyroku znajdować się będą, bo bliski jest dzień Pana w Dolinie Wyroku. Słońce i księżyc się zaćmią, a gwiazdy światłość swą utracą. A Pan zagrzmi z Syjonu i z Jeruzalem głos swój tak podniesie, że niebiosa i ziemia zadrżą. Ale Pan jest ucieczką swego ludu i mocą synów Izraela. I poznacie, że Ja jestem Pan, Bóg wasz, co mieszkam na Syjonie, górze mojej świętej; a tak Jeruzalem będzie święte i przez nie już obcy nie będą przechodzić.

I stanie się owego dnia, że góry moszczem ociekać będą, a pagórki mlekiem opływać i wszystkie strumienie judzkie napełnią się wodą, a z domu Pana wypłynie źródło, które nawodni strumień Szittim. Egipt będzie wydany na spustoszenie, a Edom zamieni się w straszną pustynię z powodu nieprawości uczynionych synom judzkim, gdyż krew niewinną przelewali w ich ziemi. Lecz ziemia Judy na wieki będzie zamieszkana, a Jeruzalem z pokolenia w pokolenie. Pomszczę ich krew, nie pozostawię bez kary; a Pan zamieszka na Syjonie”.

SŁOWA EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO ŁUKASZA:

Gdy Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: „Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś”.

Lecz On rzekł: „Owszem, ale również błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”.

OTO SŁÓWKO KACPRA:

Dzisiejsze pierwsze czytanie opowiada o sądzie. Jest to pewnego rodzaju obraz, wizja Sądu Ostatecznego. Wiemy to już po pierwszym zdaniu, które wypowiada Bóg: Niech ockną się i przybędą te narody na Dolinie Joszafat, bo tam zasiądę i będę sądził narody okoliczne. Zapuśćcie sierp, bo dojrzało żniwo; pójdźcie i zstąpcie, bo pełna jest tłocznia, przelewają się kadzie, bo złość ich jest wielka.

Myślę, że każdy z nas wielokrotnie starał się wyobrazić sobie, jak będzie wyglądał Sąd Ostateczny. Czy będą to kolejki ludzi, którzy stoją po werdykt – niebo czy piekło?… Zadajemy sobie pewnie też pytanie, kiedy ten Sąd Ostateczny nastąpi. To, co jest najważniejsze, to nasz każdy dzień tu na ziemi. To, co robimy, jakie decyzje podejmujemy i to, czy kierujemy się w życiu miłością do bliźniego – bo właśnie z miłości będziemy sądzeni.  

Nie jest to łatwe i proste, aby żyć miłością do bliźniego. Mamy wiele sytuacji, gdy ktoś nas zdenerwuje, nie szanuje czy zwyczajnie w świecie nas nie lubi. Przykładem tego, jak należy żyć i podchodzić do bliźniego, jest sam Jezus. On nigdy nie zrezygnował nawet z największych grzeszników, bo każdy człowiek – bez wyjątku! – jest dla Niego tak samo ważny. Za każdym razem, jak uświadamiam sobie ten fakt, jest to dla mnie tak wielką tajemnicą. Skoro sam Bóg podchodzi z taką wyrozumiałością do ludzi, to i my sami powinniśmy dążyć, aby żyć w ten sposób.

Oczywiście, jest tu potrzebna ogromna łaska od Pana, ponieważ sami z siebie nic nie jesteśmy w stanie zrobić. Ja osobiście bardzo często w modlitwie proszę Jezusa, aby uczynił moje serce na wzór Jego serca. Proszę Go również o to, żebym potrafił postępować i wybierać w życiu tak, jak On sam by wybrał. Wierzę, że Duch Święty prowadzi mnie przez życie i dzięki tej Jego Bożej pomocy – idę właściwą drogą.

Przykładem osoby, która w najwierniejszy i najpiękniejszy sposób postępowała zgodnie z Wolą Bożą, była Maryja – Matka samego Boga. W dzisiejszej, bardzo krótkiej Ewangelii Jezus pokazuje, że nie sam fakt bycia Jego Mamą sprawia, iż Maryja jest kimś wyjątkowym. To właśnie poprzez pełną ufność w Boży plan i mocną, niezachwianą wiarę – Bóg wywyższył Maryję ponad wszystkich ludzi i uczynił Matką Aniołów i Matką wszystkich ludzi.

Postawa Maryi pokazuje nam, jak należy odpowiadać na Boże wezwanie. Jezus chce swoją odpowiedzią dać jasno do zrozumienia, że to nie więzy krwi, czy bliskość rodzinnych relacji powoduje, że ktoś ma „z automatu” zapewnione Niebo. Potrzeba naszego działania, odpowiedzi na Boże wezwanie oraz postawy pełnej ufności i wiary w Boży plan!

Wszyscy dążymy do dnia Sądu. Jedni z nas będą sądzeni zaraz po swojej śmierci, a niektórzy z nas może dożyją Sądu Ostatecznego. Mimo groźnego wydźwięku – nie bójmy się tego wydarzenia! Jeśli będziemy dążyli do tego, by żyć zgodnie ze wszystkim, czego nas uczy Jezus i tak, jak Maryja, będziemy z ufnością i wiarą trwali wiernie przy Bogu, to Sąd nad nami będzie jak słodkie zaproszenie do wiecznego przebywania z naszym kochającym Ojcem.

6 komentarzy

    • Że co?!
      Sam chociaż wiesz, co piszesz?
      To jakieś kompletne głupoty! Nie szkoda energii na takie dyrdymały?
      Ani to inteligentne, ani śmieszne!
      xJ

  • Czcigodnym Rodzicom naszych Księży, życzę doczekania kolejnych pięknych rocznic z Bożym błogosławieństwem . Szczęść Boże.
    Ps. Załapałam się na część Eucharystii w Kodniu. ( od kazania )

  • Chcę dać twoim rodzicom „róże”.
    Od tygodnia modlę się za nich i całą twoją rodzinę, w tym Annę, jej męża i dzieci; na różańcu.
    Niech Królowa rodzin Maryja będzie ich orędowniczką i chroni przed nieszczęściami.

    Jesu, Fili Dei vivi et Mariae Virginis, miserere eis!
    Sancte Joannes Baptista, ora pro eis!

Ks. Jacek Autor: Ks. Jacek

Archiwum wpisów

Ks. Jacek Jaśkowski

Witam serdecznie! Kłania się Ks. Jacek Jaśkowski. Nie jestem ani kimś ważnym, ani kimś znanym. Jestem księdzem, który po prostu chce rozmawiać. Codzienna kapłańska posługa pokazuje mi, że tematów do rozmów z księdzem jest coraz więcej i dzisiaj żaden ksiądz nie może od nich uciekać, ale – wprost przeciwnie – podejmować nowe wyzwania. To przekonanie skłoniło mnie do próby otwarcia tegoż bloga, chociaż okazji do rozmów na co dzień – w konfesjonale i poza nim – na szczęście nie brakuje. Myślę jednak, że ten blog będzie jeszcze jednym sposobem i przestrzenią nawiązania kontaktu z ludźmi dobrej woli, otwartymi na dialog.