Szczęść Boże! Drodzy moi, ponownie pozdrawiam Was z Kodnia. Dotarliśmy tu wczoraj tuż przed Apelem – wraz z Alumnami Seminarium poznańskiego, o których Wam wczoraj wspominałem: Serafinem Kiełbasiewiczem i Janem Kempą. Po dojechaniu, od razu poszliśmy na Apel, po czym rozmowa przy herbacie zakończyła dzień. A był to dzień dość bogaty, bo...
