Witam serdecznie!
Kłania się Ks. Jacek Jaśkowski. Nie jestem ani kimś ważnym, ani kimś znanym. Jestem księdzem, który po prostu chce rozmawiać. Codzienna kapłańska posługa pokazuje mi, że tematów do rozmów z księdzem jest coraz więcej i dzisiaj żaden ksiądz nie może od nich uciekać, ale – wprost przeciwnie – podejmować nowe wyzwania. To przekonanie skłoniło mnie do próby otwarcia tegoż bloga, chociaż okazji do rozmów na co dzień – w konfesjonale i poza nim – na szczęście nie brakuje. Myślę jednak, że ten blog będzie jeszcze jednym sposobem i przestrzenią nawiązania kontaktu z ludźmi dobrej woli, otwartymi na dialog.
Nazywam się Ks. Marek Jaśkowski i jestem Proboszczem Parafii Św. Józefa Robotnika w Surgucie i Parafii Św. Pawła Apostoła w Nojabrsku. Moja Parafia to północna część zachodniej Syberii – można powiedzieć, że terytorialnie to prawie połowa Diecezji nowosybirskiej, jej północna część. Nasz Biskup określił kiedyś, że jest to terytorialnie największa Parafia na świecie! Terytorium Parafii jest czterokrotnie większe od terytorium Polski!
Przez kilka lat byłem jedynym rzymskokatolickim księdzem na tym terytorium, od września 2019 roku posługę podejmuje Współpracownik, Ks. Paweł Czeluściński. W Parafii posługują także dwie Siostry od Aniołów, S. Joann i S. Teresa.
Terytorium naszej Parafii to Chanty-Mansyjski Autonomiczny Okręg i Jamalsko-Nieniecki Autonomiczny Okręg. Jest to terytorium, które słynie z wydobycia ropy i gazu. Większość ropy, wydobywanej w Rosji – wydobywa się z terenu mojej Parafii. W związku z tym, w ostatnich kilku dziesięcioleciach, przybyło mnóstwo ludzi w poszukiwaniu pracy.
Na tym terenie jest kilkanaście, a może i kilkadziesiąt – często nowych miast, w których osiedlają się owi przyjeżdżający ludzie. Odwiedzamy miasta: Jugorsk i Sowiecki, oddalone 650 km od Surgutu; Uraj – 730 km; Niagań – 600 km; Chanty-Mansyjsk – 300 km. To kierunek południowo – zachodni. Natomiast na północy odwiedzamy Nojabrsk – 320 km i Kogałym – 190 km, Gubkinskij – 500 km; Tarko-Sale – 600 km; Nowyj Urengoj – 760 km. Jeździmy też do Tiumenii, żeby stamtąd polecieć samolotem do Salechardu, na koło podbiegunowe – ponad 1100 km w prostej linii – żeby i tam odwiedzić naszych Parafian, którzy często biorą urlop w pracy, aby spotkać się z nami, uczestniczyć we Mszy Świętej i w katechizacji. Do Salechardu nie ma drogi, można dotrzeć tylko samolotem, albo (latem) statkiem.
Wymienione miasta to tylko niektóre z miejsc, które odwiedzamy. W całej naszej Parafii mamy jeden kościół – w Surgucie – i jedną kaplicę, w Nojabrsku, w jednym z bloków. W innych miejscach spotykamy się w mieszkaniach Parafian. Ludzie jednak często krępują się przychodzić do kogoś, do domu. A Parafia najbardziej rozwija się tam, gdzie jest świątynia.
Ostatnio kupiliśmy dom na kaplicę w Kogałymie. Konieczny jest tam jednak gruntowny remont, który aktualnie prowadzimy. Następnym miejscem oczekującym na swoją świątynię – kaplicę jest Chanty-Mansyjsk.
Dramatycznie potrzeba tu księży! Żeby królestwo Boże mogło wzrastać w sercach ludzi, muszą mieć oni częstszy dostęp do Sakramentów. Na terenie naszej Parafii mieszka jakieś 2,5 miliona ludzi, w samym Surgucie – 350 tysięcy. A tylko dwóch Księży i dwie Siostry.
Prosimy Was zatem o dwojaką pomoc:
Modlitwa – to najważniejsze! Proszę Was, pomódlcie się za naszą Parafię przynajmniej dziesiątkiem Różańca, a potem pomódlcie się przez wstawiennictwo naszych Świętych Patronów: Matki Bożej Fatimskiej, Św. Józefa Robotnika, Św. Pawła Apostoła, Św. Jana Pawła II, Michała Archanioła i Aniołów Stróżów.
Ofiara – materialna pomoc także jest nam niezmiernie potrzebna ze względu na budowę domu parafialnego w Surgucie, remont domu na kaplicę w Kogałymie, oraz organizowanie spotkań wspólnot i miejsc modlitwy w wielu innych miastach.
Wszystkim Darczyńcom z serca dziękujemy i obiecujemy modlitwę!
Niech Was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec + i Syn, i Duch Święty. Amen
o.marek@mail.ru
www.catholicsurgut.ru
Dane do przelewu:
Marek Jaśkowski
ul. Kąpielowa 19/2
21-500 Biała Podlaska
Nr konta: 50 1020 5558 1111 1548 2400 0027