Szczęść Boże! Moi Drodzy, wczoraj w Celestynowie odbył się Orszak Trzech Króli. Trzej Królowie zmierzali na początku, z czego dwóch kroczyło dumnie ulicami, a jeden – jeszcze dumniej – jechał na koniu. W całym przedsięwzięciu wzięło udział naprawdę wiele Osób, które za Królami dumnie kroczyły, śpiewając kolędy. A dzieci jechały na bryczce. Wszystko zakończyło się w kościele, około godziny 15.00, Koronką do Bożego Miłosierdzia. Prawdziwe święto radości i uwielbienia Pana za dar Jego Narodzenia! Ze swej strony dziękuję wszystkim, którzy odważyli się wyruszyć w orszaku – tym, którym nie zabrakło poczucia humoru!
A teraz zapraszam do refleksji nad Bożym Słowem – mocnym i jednoznacznym, jak zawsze…
Gaudium et spes! Ks. Jacek
7
stycznia 2013., poniedziałek,
stycznia 2013., poniedziałek,
do
czytań: 1 J 3,22–4,6; Mt 4,12–17,23–25
czytań: 1 J 3,22–4,6; Mt 4,12–17,23–25
CZYTANIE
Z PIERWSZEGO LISTU ŚWIĘTEGO JANA APOSTOŁA:
Z PIERWSZEGO LISTU ŚWIĘTEGO JANA APOSTOŁA:
Najmilsi:
O co prosić będziemy, otrzymamy od Boga, ponieważ zachowujemy Jego
przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba. A przykazanie Jego zaś
jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i
miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. Kto wypełnia Jego
przykazania, trwa w Bogu, a Bóg w nim; a to, że trwa On w nas,
poznajemy po Duchu, którego nam dał.
O co prosić będziemy, otrzymamy od Boga, ponieważ zachowujemy Jego
przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba. A przykazanie Jego zaś
jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i
miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. Kto wypełnia Jego
przykazania, trwa w Bogu, a Bóg w nim; a to, że trwa On w nas,
poznajemy po Duchu, którego nam dał.
Umiłowani,
nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z
Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie.
Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że
Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch,
który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch
Antychrysta, który – jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz
przebywa na świecie.
nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z
Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie.
Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że
Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch,
który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch
Antychrysta, który – jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz
przebywa na świecie.
Wy,
dzieci, jesteście z Boga i zwyciężyliście ich, ponieważ większy
jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie. Oni są
ze świata, dlatego mówią tak, jak mówi świat, a świat ich
słucha. My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto
nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha
prawdy i ducha fałszu.
dzieci, jesteście z Boga i zwyciężyliście ich, ponieważ większy
jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie. Oni są
ze świata, dlatego mówią tak, jak mówi świat, a świat ich
słucha. My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto
nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha
prawdy i ducha fałszu.
SŁOWA
EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO MATEUSZA:
EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO MATEUSZA:
Gdy
Jezus usłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do
Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum
nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się
spełnić słowo proroka Izajasza:
Jezus usłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do
Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum
nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się
spełnić słowo proroka Izajasza:
„Ziemia
Zabulona i ziemia Neftalego. Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan.
Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i
mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło”.
Zabulona i ziemia Neftalego. Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan.
Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i
mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło”.
Odtąd
począł Jezus nauczać i mówić: „Nawracajcie się, albowiem
bliskie jest Królestwo niebieskie”.
począł Jezus nauczać i mówić: „Nawracajcie się, albowiem
bliskie jest Królestwo niebieskie”.
I
obchodził Jezus całą Galileę nauczając w tamtejszych synagogach,
głosząc Ewangelię o Królestwie i lecząc wszelkie choroby i
wszelkie słabości wśród ludu. A wieść o Nim rozeszła się po
całej Syrii. Przynoszono więc do Niego wszystkich cierpiących,
których dręczyły rozmaite choroby i dolegliwości, opętanych,
epileptyków i paralityków, a On ich uzdrawiał. I szły za Nim
liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z
Zajordania.
obchodził Jezus całą Galileę nauczając w tamtejszych synagogach,
głosząc Ewangelię o Królestwie i lecząc wszelkie choroby i
wszelkie słabości wśród ludu. A wieść o Nim rozeszła się po
całej Syrii. Przynoszono więc do Niego wszystkich cierpiących,
których dręczyły rozmaite choroby i dolegliwości, opętanych,
epileptyków i paralityków, a On ich uzdrawiał. I szły za Nim
liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z
Zajordania.
Umiłowani,
nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z
Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie.
Zdanie bardzo mocne i bardzo jednoznaczne.
Zdanie, które właściwie rozstrzyga o prawdziwej wartości wielu
zjawisk i działań, dokonujących się w naszych czasach i na
naszych oczach – łącznie z tą żałosną akcją, która w
najbliższą niedzielę znowu zaleje nasze ulice i place – o
paradoksie! – wokół kościołów.
nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z
Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie.
Zdanie bardzo mocne i bardzo jednoznaczne.
Zdanie, które właściwie rozstrzyga o prawdziwej wartości wielu
zjawisk i działań, dokonujących się w naszych czasach i na
naszych oczach – łącznie z tą żałosną akcją, która w
najbliższą niedzielę znowu zaleje nasze ulice i place – o
paradoksie! – wokół kościołów.
A
tymczasem Jan Apostoł podaje szczegółowe kryterium oceny duchów i
postaw, gdy pisze: Po
tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus
Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który
nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który
– jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz przebywa na świecie.
A
w dalszej części tego samego Listu czytamy: Wy,
dzieci, jesteście z Boga i zwyciężyliście ich, ponieważ większy
jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie. Oni są
ze świata, dlatego mówią tak, jak mówi świat, a świat ich
słucha. My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto
nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha
prawdy i ducha fałszu.
tymczasem Jan Apostoł podaje szczegółowe kryterium oceny duchów i
postaw, gdy pisze: Po
tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus
Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który
nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który
– jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz przebywa na świecie.
A
w dalszej części tego samego Listu czytamy: Wy,
dzieci, jesteście z Boga i zwyciężyliście ich, ponieważ większy
jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie. Oni są
ze świata, dlatego mówią tak, jak mówi świat, a świat ich
słucha. My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto
nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha
prawdy i ducha fałszu.
To,
co pisze dziś Apostoł, wydaje się bardzo logiczne: jak może
czynić prawdziwe
dobro
ten, kto odrzuca Jezusa jako jedyne Dobro? Czy taki człowiek jest w
stanie uczynić coś trwale
dobrego, czy jedynie coś pozornego
i chwilowego?
Jak może mieć w sobie dobrego ducha ktoś,
kto nie uznaje Ducha Bożego?
co pisze dziś Apostoł, wydaje się bardzo logiczne: jak może
czynić prawdziwe
dobro
ten, kto odrzuca Jezusa jako jedyne Dobro? Czy taki człowiek jest w
stanie uczynić coś trwale
dobrego, czy jedynie coś pozornego
i chwilowego?
Jak może mieć w sobie dobrego ducha ktoś,
kto nie uznaje Ducha Bożego?
Dokładniej
Święty Jan wyjaśnia to we wcześniejszym fragmencie swego Listu,
gdy pisze: O
co prosić będziemy, otrzymamy od Boga, ponieważ zachowujemy Jego
przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba. A przykazanie Jego zaś
jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i
miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. Kto wypełnia Jego
przykazania, trwa w Bogu, a Bóg w nim; a to, że trwa On w nas,
poznajemy po Duchu, którego nam dał.
Święty Jan wyjaśnia to we wcześniejszym fragmencie swego Listu,
gdy pisze: O
co prosić będziemy, otrzymamy od Boga, ponieważ zachowujemy Jego
przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba. A przykazanie Jego zaś
jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i
miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. Kto wypełnia Jego
przykazania, trwa w Bogu, a Bóg w nim; a to, że trwa On w nas,
poznajemy po Duchu, którego nam dał.
Tak,
Kochani, dobrego ducha poznaje się w człowieku po
jego postawie.
Po jego całej
postawie, a dokładniej – po tym, jak wypełnia on Boże
przykazania. Ten, kto tylko
mówi,
że jest dobry,
albo kto jedynie robi wokół swojej osoby i działalności szum,
czy raczej wrzask medialny,
a nie jest człowiekiem utwierdzonym w dobru i
w modlitwie,
wcześniej czy później ujawni
całą swoją wewnętrzną pustkę,
a ci, którzy mu zaufali, z
przykrością przekonają się, jak bardzo zostali oszukani.
Kochani, dobrego ducha poznaje się w człowieku po
jego postawie.
Po jego całej
postawie, a dokładniej – po tym, jak wypełnia on Boże
przykazania. Ten, kto tylko
mówi,
że jest dobry,
albo kto jedynie robi wokół swojej osoby i działalności szum,
czy raczej wrzask medialny,
a nie jest człowiekiem utwierdzonym w dobru i
w modlitwie,
wcześniej czy później ujawni
całą swoją wewnętrzną pustkę,
a ci, którzy mu zaufali, z
przykrością przekonają się, jak bardzo zostali oszukani.
Ten,
kto ma w sobie dobrego ducha, ten
nie
na pokaz,
ale z
najgłębszych i najbardziej wewnętrznych motywacji
czyni innym dobro, a siły do tego zyskuje na
modlitwie i w wewnętrznym wyciszeniu
– takim wyciszeniu, jakiego przykład daje sam Jezus dzisiaj w
Ewangelii, gdy usuwa się na bok, aby tam wewnętrznie się wyciszyć
i
stamtąd dopiero wyruszyć
na szlak swego nauczania.
kto ma w sobie dobrego ducha, ten
nie
na pokaz,
ale z
najgłębszych i najbardziej wewnętrznych motywacji
czyni innym dobro, a siły do tego zyskuje na
modlitwie i w wewnętrznym wyciszeniu
– takim wyciszeniu, jakiego przykład daje sam Jezus dzisiaj w
Ewangelii, gdy usuwa się na bok, aby tam wewnętrznie się wyciszyć
i
stamtąd dopiero wyruszyć
na szlak swego nauczania.
Warto,
moi Drodzy, dzisiaj zastanowić się tak bardzo głęboko, jakiego
ducha nosimy w sobie:
Ducha Bożego, czy hałaśliwego i nachalnego ducha świata, ducha
pozorów i próżnej, ludzkiej chwały? Warto zastanowić się, z
jakich motywów czynimy innym dobro:
po to, żeby im pomóc, a Bogu sprawić radość i przynieść Mu
chwałę, czy po to, aby tę chwałę zyskać jedynie dla siebie, a
może jeszcze liczyć na jakiś zysk materialny?
moi Drodzy, dzisiaj zastanowić się tak bardzo głęboko, jakiego
ducha nosimy w sobie:
Ducha Bożego, czy hałaśliwego i nachalnego ducha świata, ducha
pozorów i próżnej, ludzkiej chwały? Warto zastanowić się, z
jakich motywów czynimy innym dobro:
po to, żeby im pomóc, a Bogu sprawić radość i przynieść Mu
chwałę, czy po to, aby tę chwałę zyskać jedynie dla siebie, a
może jeszcze liczyć na jakiś zysk materialny?
Jakiego
ducha nosimy w sobie?…
ducha nosimy w sobie?…
Mam pytanie do Księdza, a właściwie to dwa rozbudowane pytania:) Jak właściwie i prawidłowo powinno oznaczać się drzwi domów: K+M+B czy C+M+B, oraz czy na końcu powinna być data: 2013r? I ostatnie pytanie, czy drzwi powinno oznaczać się na zewnętrznej stronie czy od środka mieszkania oraz jak długo? Niektórzy mówią, że cały rok, niektórzy – do 2 lutego, czyli Ofiarowania Pańskiego. Z góry dziękuję za wyjaśnienie tej kwestii. Pozdrawiam. Rafał
Litery C+M+B oznaczają słowa "Christus Mansionem Benedicat" (Niech Chrystus błogosławi temu domowi) lub za sw, Augustynem "Christus Multorum Benefactor" (Chrystus dobroczyńcą wielu). Ja zwyczajowo piszę również rok i napis pozostawiam przez cały ten rok 🙂 – bo ów napis swiadczy o tym, że w tym domu mieszkają chrzescijanie, a ja się tego nie wstydzę ;). Litery te, w podaniu zwyczajowym oznaczają imiona Trzech Króli, stąd zapis z literą "K" od Kacpra :).
Cos czuję, że w niedzielę znowu zakotłuje się na naszym blogu ;).
Pozdrawiam
R.
Ja pisze K+M+B 2013 po zewnętrznej stronie drzwi(wejściowych) i również zostawiam przez cały rok. Nie bardzo rozumiem czemu 2 lutego miałabym napis zetrzeć?
Pozdrawiam
Dobrego dnia
Gosia
U nas piszą na zewnętrznej stronie drzwi: 20+K+M+B+13, i ten napis jest przez cały czas, zmienia się tylko rok. Odrazu widać gdzie mieszkają katolicy. Pozdrawiam.
Przekazuję dziś otrzymaną prośbę o modlitwę za kobietę, która ma wyznaczoną wizytę lekarską na 11 stycznia, aby dokonać aborcji.
Słuchajcie mój brat nadal nie jest leczony. Nie wiadomo co Mu dolega. Robią Mu kolejne badania i bez diagnozy nie wiadomo co leczyć.
Leży w szpitalu. Mało wstaje z łóżka. Oddycha głównie czystym tlenem, większość czasu śpi. Najbardziej siada Mu w tym wszystkim psychika. Jego żona zupełnie sobie nie radzi.
Pamiętajcie w modlitwie proszę nadal.
Karolina
Pamiętam o Michale w codziennej modlitwie. Szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem dlaczego nie zdiagnozowano dobrze choroby przy poprzednim pobycie w szpitalu? Przecież szaleje grypa, a zapalenie płuc to nie przelewki!
Dziękuję!
Tak jak pisałam poprzednio Go nie przyjeli z powodu czasu przjesciowego. W okresie światecznym i tak nie zrobiliby Mu badań chyba, że dla ratunku życia, a w szpitalu mógłby złapać jeszcze dodatkową chorobę. Dopiero po Nowym Roku został przyjęty i rozpoczęła się diagnostyka…
K
Także pamiętam o Michale w codziennej modlitwie. I jeszcze proszę, Karolino, napisz imię żony twojego brata.
Może to coś pomoże.
http://youtu.be/XagS9aNOSrs
Dasiek
Serdecznie dziękuję za wszystkie wypowiedzi, do których odniosłem się we wtorkowym słowie wstępnym. Ks. Jacek