Błogosławione życie

B


(Ga 3,22-29)
Pismo poddało wszystko pod władzę grzechu, aby obietnica dostała się na drodze wiary w Jezusa Chrystusa tym, którzy wierzą. Do czasu przyjścia wiary byliśmy poddani pod straż Prawa i trzymani w zamknięciu aż do objawienia się wiary. Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, który miał prowadzić ku Chrystusowi, abyśmy z wiary uzyskali usprawiedliwienie. Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy. Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi – w Chrystusie Jezusie. Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie. Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście też potomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą – dziedzicami.

(Łk 11,27-28)
Gdy Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś. Lecz On rzekł: Owszem, ale przecież błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je.

Szczęść Boże! Październik to cudowna okazja, by chwycić Maryję za rękę i razem z Nią uczyć się przeżywać swoje życie. Pozdrawiam serdecznie i ciepło z wietrznej Syberii!

Wczoraj przeżywaliśmy wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej, i dziś również Ewangelia zaprasza nas do spotkania z Maryją. Błogosławioną i szczęśliwą Kobietą! Czy dlatego szczęśliwą i błogosławioną, że w Jej życiu wszystko dobrze się układało i nie miała żadnych problemów? Wręcz przeciwnie. Można nawet powiedzieć, że Jej życie po ludzku było bardzo „nieudane”. Stała się brzemienną zanim zamieszkała z mężem, narażona na karę śmierci za cudzołóstwo, urodzi syna pośród zwierząt, zmuszona do dzielenia losu uchodźcy w Egipcie, matka, której syna uznają za opętanego, za tego, który odszedł od zmysłów, matka, która patrzy na śmierć swojego umiłowanego dziecka….. Jej życie nie było proste, ale stało się błogosławione… Niejednokrotnie czytamy w Ewangelii, że Maryja „rozważała w sercu wszystkie te sprawy”. Ona nosiła i rozważała w sercu Słowa Pana i Słowo czyniło ją błogosławioną – szczęśliwą pośród różnych doświadczeń.

Jezus zaprasza każdego z nas byśmy jak Maryja, słuchali Słowa i wiernie je zachowywali. Nie po to by nasze życie było łatwe – bo takim nigdy nie będzie – ale by nasze życie stało się błogosławione a my trochę do Niej podobni.

Byśmy jak Maryja przyjęli swoje życie z tym wszystkim co każdego dnia ono przynosi, radosne i bolesne doświadczenia. Byśmy nauczyli się jak Maryja w nich szukać i odnajdować to, co Bóg bardzo konkretnie do nas mówi. I to właśnie czyni nasze życie błogosławionym a nas szczęśliwymi!

s. Iwona , Surgut

7 komentarzy

  • I właśnie dlatego Maryja jest nam tak bliska, bo w życiu spotkało Ją wiele trudności, strachu i bólu, ale zawierzyła z pokorą swoje życie Bogu i tego uczy nas, żeby się nie poddawać, ale iść ciągle do przodu i z ufnością pokładać nadzieję, że jutro będzie lepiej, że mimo wszystko będzie dobrze. Ania2.

  • Warto przypomnieć również że w wielu miejscach w Polsce, w ramach łączności z wydarzeniami pokutnymi 15 października w Częstochowie, będą organizowane procesje różańcowe wychodzące z kościoła na peryferia miast i wiosek, upraszające miłosierdzie dla Polski.

  • Taka procesja rozancowa ulicami byla juz u nas wczoraj. Pogoda dopisala i uczestnicy tez. W sobote zas jest wyjazd do Czestochowy.
    Wiesia.

  • U mnie w parafii zamówiłam mszę świętą pokutną wynagradzającą Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu za ciężkie grzechy, za wszystkie Komunie Święte przyjmowane świętokradzko. Msza została odprawiona w niedzielę 9 października o godz. 9.00. W piątek 6 X. pościłam o wodzie a w niedzielę rano o 5.50 wyruszyłam na spacer do pobliskiej parafii na Drogę Krzyżową, po drodze odmawiałam Różaniec. Z radością w sercu wróciłam do domu o 8.00 a potem poszłam na mszę świętą pokutną.
    Maria M.

    • "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili". Bogu niech będą dzięki, bo usłyszałaś głos Pana. Chwała Panu, że Jego Słowo trafia na grunt żyzny :).

  • Dodam jeszcze, że u mnie w parafii zamówiłam msze święte pokutne na przyszły rok w każdy pierwszy piątek miesiąca o godz. 16.30 po której jest adoracja Najświętszego Sakramentu. Moim pragnieniem jest by tego dnia Bóg obdarzył mnie łaską postu o wodzie i by adoracja Jezusa taka była jaką by nasz Bóg Ojciec pragnął.
    Maria M.

    • Bardzo cieszą mnie te inicjatywy pokutne i modlitewne. Nasza Ojczyzna naprawdę potrzebuje duchowej odnowy. Dodatkowym pozytywnym aspektem całej sprawy jest i to, że transmisja z tego wydarzenia, z Jasnej Góry będzie w Polskiej Telewizji, w TVP Info – w sobotę, o godzinie 18.00. Ks. Jacek

Ks. Jacek Autor: Ks. Jacek

Archiwum wpisów

Ks. Jacek Jaśkowski

Witam serdecznie! Kłania się Ks. Jacek Jaśkowski. Nie jestem ani kimś ważnym, ani kimś znanym. Jestem księdzem, który po prostu chce rozmawiać. Codzienna kapłańska posługa pokazuje mi, że tematów do rozmów z księdzem jest coraz więcej i dzisiaj żaden ksiądz nie może od nich uciekać, ale – wprost przeciwnie – podejmować nowe wyzwania. To przekonanie skłoniło mnie do próby otwarcia tegoż bloga, chociaż okazji do rozmów na co dzień – w konfesjonale i poza nim – na szczęście nie brakuje. Myślę jednak, że ten blog będzie jeszcze jednym sposobem i przestrzenią nawiązania kontaktu z ludźmi dobrej woli, otwartymi na dialog.