Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Pozdrawiam serdecznie z Syberii, z Surgutu. Pozdrawiamy wypoczywających w Szklarskiej Porębie.
Dziś swoim rozmyślaniem nad Słowem Bożym dzieli się z nami s. Teresa. Zapraszam do wspólnego porozmyślania. Prośmy o światło i pomoc Ducha Świętego.
Dziś wspomnienie św. Grzegorza Wielkiego, papieża i doktora Kościoła. Niżej link, jeśli ktoś chce poczytać coś na jego temat.
https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/09-03a.php3
(Kol 1,15-20)
Chrystus Jezus jest obrazem Boga niewidzialnego, Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, Trony i Panowania, Zwierzchności i Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie. I On jest Głową Ciała, to jest Kościoła. On jest Początkiem, Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim. Zechciał bowiem Bóg, aby w Nim zamieszkała cała Pełnia i aby przez Niego i dla Niego znów pojednać wszystko ze sobą: i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża.
(Łk 5,33-39)
Faryzeusze i uczeni w Piśmie rzekli do Jezusa: „Uczniowie Jana dużo poszczą i modły odprawiają, tak samo uczniowie faryzeuszów; Twoi zaś jedzą i piją”. Jezus rzekł do nich: „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, i wtedy, w owe dni, będą pościli”. Opowiedział im też przypowieść: „Nikt nie przyszywa do starego ubrania łaty z tego, co oderwie od nowego; w przeciwnym razie i nowe podrze, i łata z nowego nie nada się do starego. Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków; w przeciwnym razie młode wino rozerwie bukłaki i samo wycieknie, i bukłaki się zepsują. Lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków. Kto się napił starego wina, nie chce potem młodego, mówi bowiem: „Stare jest lepsze”.
W dzisiejszej Ewangelii widzimy Jezusa odpowiadającego na pytania faryzeuszów i uczonych w Piśmie: dlaczego Jego uczniowie nie poszczą? Jezus odpowiada poprzez przypowieści, przypomina, wyjaśnia właściwe znaczenie postu. Przecież bliska obecność samego Syna Bożego już jest prawdziwym świętem, a w uroczystości nie trzeba pościć i smucić się.
Niewłaściwa interpretacja prawa Bożego zniekształca obraz samego Boga. Jezus wypełnia Stary Testament, a jednocześnie przynosi nam Radosną Nowinę, nowe życie, które rodzi się z łaski i wiary.
Czas to miłość – kiedy mogę nieustannie przyjmować Jego Miłość, Jego Obecność, Jego przebaczenie, Miłosierdzie, a jednocześnie to czas, w którym mogę dawać siebie, swoje talenty, swoje zdolności, swój uśmiech.
Jak przeżywam ten czas, w którym Jezus przychodzi? Jezus dziś w pierwszy piątek miesiąca otwiera przed nami Swoje Najświętsze Serce pełne Miłosierdzia, pragnie dawać Swą Łaskę.
Możemy zadać sobie pytania:
- Czy jestem gotowa/gotowy na to by otworzyć się na obecność Oblubieńca w drugim człowieku?
- Czy modlę się o to, by przyjmować jakieś nowe zadania, jakąś łaskę, którą Pan chce mi teraz dać?
- Czy nie poddaję się pokusie narzekania, ciągle wracając do tego, jak to kiedyś było dobrze, a teraz mi czegoś ciągle brakuje?
Wszystko co człowiek przeżywa powinno wypływać z głębi jego stosunku do Boga. Kiedy ta relacja jest słaba, wtedy szczególnie zwracamy uwagę na różne przepisy. Zarówno modlitwa, jak i post są na tyle ważne, na ile zbliżają mnie do Boga. Kiedy jesteśmy w stanie łaski uświęcającej, zbliżamy się szczególnie do Jego Boskiego Serca i słuchamy jak pulsuje Ono Miłością ku każdemu.
Bądź uwielbiony Jezu za Twoją moc wcielenia w moje życie nowości i mocy Ewangelii.
Pochylenie się nad Słowem Bożym pomaga nam otwierać się na moc Jego działania i pozwala docierać z Dobrą Nowiną do tych, których Pan postawił na naszej drodze. Pięknym sposobem apostolstwa jest organizowanie w naszym kościele koncertów muzyki organowej. Na te spotkania przybywają osoby nie tylko z Surgutu, ale i z okolic. Większość z nich po raz pierwszy w życiu jest w kościele.
Cieszymy się, że przez ostatnie 2 tygodnie mamy możliwość odnowienia tych koncertów.
Widzimy jak chętnie ludzie przybywają do świątyni. Pierwszą motywacją jest posłuchanie muzyki, następnie pytają się o wiarę, o Chrystusa, kiedy tu można przyjść na Mszę Świętą czy pomodlić się w ciszy. Ostatnio Katia przychodzi prawie codziennie, a jak nie może przyjść to słucha Mszę Świętą on-line i mówi, że nie może się nacieszyć, że ją wszystko interesuje, poznawanie Chrystusa i poznawanie nas – jako żywych świadków.
Możemy jeździć do parafian żyjących w odległych miastach. W czasie spotkań z tymi ludźmi, szczególnie z tymi, którzy są daleko od nas, dają świadectwo jak wielką pomocą jest możliwość uczestniczenia on-line i jaką pomocą są kanały internetowe.
Będąc na spotkaniu przedstawicieli osób zakonnych z całej Rosji w Moskwie, prawie wszyscy podkreślali jak wielką trudnością jest apostołowanie w okresie pandemii i wielką pomocą możliwość, którą ksiądz Marek daje nie tylko dla naszych parafian, ale także dla innych, którzy chcą i mogą korzystać z rozmyślań nad Słowem Bożym codziennie. Widzimy, że liczba słuchających jest coraz większa.
Bądź uwielbiony Jezu za Twoją moc wcielenia w moje życie nowości i mocy Ewangelii.
s. Teresa Jakubowska CSA