Śladami Jezusa – dzień 3

Ś

Szczęść Boże!
            Wczorajszy
dzień rozpoczęliśmy śniadaniem o godz. 7.00. O 7.45 wyjechaliśmy z hotelu
Nativity w Betlejem i udaliśmy się do Ain Karim, gdzie Ks. Marek przewodniczył
Mszy Świętej i wygłosił Słowo Boże. Zresztą, akurat głoszenie tegoż Słowa
będzie Jego zadaniem do końca naszego wyjazdu. Po Mszy Świętej i obejrzeniu
tego miejsca, przeszliśmy do Kościoła narodzenia Jana Chrzciciela, skąd po
krótkim obejrzeniu i chwili modlitwy, przejechaliśmy do Yad Vashem – Muzeum Holokaustu.
W skupieniu oglądaliśmy drzewka, posadzone na cześć sprawiedliwych wśród
narodów świata. Na sześć tysięcy drzewek, dwa i pół tysiąca posadzono na cześć
Polaków. Przechodziliśmy przez kolejne miejsca i sale, podejmując refleksję nad
tym, co człowiek jest w stanie uczynić człowiekowi…
            Stamtąd
udaliśmy się pod siedzibę Knesetu – izraelskiego parlamentu, gdzie też
oglądaliśmy wielką menorę, czyli siedmioramienny świecznik. Potem  przejechaliśmy zakupić drobne pamiątki z
wyjazdu, a następnie – na mały obiadek. A później już Bazylika Bożego
Narodzenia – i ten szczególny moment, kiedy każdy z nas pochylił się aż do
ziemi, aby ucałować w wielkim skupieniu oznaczone gwiazdą miejsce narodzenia
Pana. Ileż wtedy myśli kłębiło się w głowie, ileż niesamowitych poruszeń serca…
Przy okazji, odwiedziliśmy przyległe groty, w tym – między innymi – Grotę Świętego
Hieronima. Chcieliśmy jeszcze wejść do Groty Mlecznej, ale ku naszemu
zdziwieniu, była przed czasem zamknięta. Ojciec Janusz obiecuje wrócić do niej
w najbliższych dniach.
            Kochani,
dzisiaj przed nami nowy dzień. Dość intensywny, dlatego pobudka już o 5.30
tutejszego czasu, o 6.00 śniadanie – i w drogę! A dokąd i co dzisiaj będzie nam
dane za łaską Bożą przeżyć, to już napiszę jutro rano. O ile oczywiście w nowym
miejscu nie będzie problemu z Internetem, bo jutro na dwie noce zmieniamy
hotel.
            Atmosfera
w naszej Grupie jest po prostu świetna, a i pogoda bardzo sprzyja, bo wbrew
zapowiedziom, upał aż tak nie doskwiera. Naprawdę, nie mamy żadnych problemów z
dogadywaniem się wzajemnym i ze zgraniem w Grupie, czego wymiernym wyrazem jest
punktualność w przychodzeniu na umówione spotkania i wyjazdy. Całą Grupą
codziennie modlimy się za Was – na Mszach Świętych i przy każdej innej okazji.
A tych okazji – na szczęście – nie brakuje.
           I
jeszcze jedna, bardzo ważna sprawa. Wczoraj nasza Mama, Danuta Jaśkowska,
przeżywała dzień swoich urodzin. Z tego świętego Miejsca przesyłamy Jej
serdeczne życzenia, połączone z modlitwą, aby Pan obdarzył Ją łaską zdrowia i
ciągłego pogłębiania w sobie pragnienia świętości!
          Niech nam wszystkim, Kochani, udzieli się ta troska Jezusa o każdego człowieka, o której słyszymy w dzisiejszej Ewangelii – troska, która przekracza swoim zasięgiem i swoją siłą wszystkie nakazy prawa i wszystkie ludzkie ograniczenia.
            Gaudium
et spes!  Ks. Marek i Ks. Jacek

2 komentarze

  • Szczęść Boże.
    Drugi raz w tym roku mam możliwość takiego duchowego, wirtualnego uczestnictwa w Pielgrzymce do Ziemi Świętej. Pierwszy raz było to z bliską mi Osobą w końcu kwietnia i na początku maja. Opisywałem to również na swoim blogu.
    Teraz z Księdzem.
    Nie mówię, że tam nigdy nie pojadę, ale widoków nie widzę, dlatego cieszę się chociaż z takich możliwości.
    Życzę owocnego, radosnego pielgrzymowania i szczęśliwego powrotu do kraju.
    Ps. W sobotę byłem na wieczornej Mszy w Celestynowie, ale księdza już nie ma.

Ks. Jacek Autor: Ks. Jacek

Archiwum wpisów

Ks. Jacek Jaśkowski

Witam serdecznie! Kłania się Ks. Jacek Jaśkowski. Nie jestem ani kimś ważnym, ani kimś znanym. Jestem księdzem, który po prostu chce rozmawiać. Codzienna kapłańska posługa pokazuje mi, że tematów do rozmów z księdzem jest coraz więcej i dzisiaj żaden ksiądz nie może od nich uciekać, ale – wprost przeciwnie – podejmować nowe wyzwania. To przekonanie skłoniło mnie do próby otwarcia tegoż bloga, chociaż okazji do rozmów na co dzień – w konfesjonale i poza nim – na szczęście nie brakuje. Myślę jednak, że ten blog będzie jeszcze jednym sposobem i przestrzenią nawiązania kontaktu z ludźmi dobrej woli, otwartymi na dialog.