Szczęść Boże! Pod opieką Maryi, Matki Kościoła, dzisiaj rozważamy naszą obecność w Kościele i zaangażowanie w życie Kościoła. To naprawdę – bardzo ważne!
Gaudium et spes! Ks. Jacek
Święto
Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła,
Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła,
do czytań z
t. VI Lekcjonarza: Dz 1,12–14; J 19,25–27
t. VI Lekcjonarza: Dz 1,12–14; J 19,25–27
Gdy Jezus wisiał na krzyżu,
to obok krzyża stała Matka Jego… A
kiedy Jezus wstąpił do Nieba, Apostołowie zaś gromadzili się na modlitwie w
wieczerniku, to była tam z nimi Maryja,
Matka Jezusa… Takie dwie drobne informacje pojawiają się w dzisiejszych
czytaniach – dwa stwierdzenia takie niepozorne i rzucone niejako mimochodem, a
jednak stwierdzenie bardzo ważne i
niezwykle pełne treści.
to obok krzyża stała Matka Jego… A
kiedy Jezus wstąpił do Nieba, Apostołowie zaś gromadzili się na modlitwie w
wieczerniku, to była tam z nimi Maryja,
Matka Jezusa… Takie dwie drobne informacje pojawiają się w dzisiejszych
czytaniach – dwa stwierdzenia takie niepozorne i rzucone niejako mimochodem, a
jednak stwierdzenie bardzo ważne i
niezwykle pełne treści.
Oto bowiem zawiera się w
nich ta prawda, że Maryja była i jest w
Kościele swego Syna – od samego początku! Od chwili, w której ten Kościół
się narodził, czyli od momentu zbawczej Ofiary Chrystusa na krzyżu, poprzez te
pierwsze, jakże ważne lata jego kształtowania
się poprzez modlitwę i aktywność Apostołów, aż do dzisiaj. Maryja była i jest w Kościele! Nie obok
Kościoła, ale w Kościele!
nich ta prawda, że Maryja była i jest w
Kościele swego Syna – od samego początku! Od chwili, w której ten Kościół
się narodził, czyli od momentu zbawczej Ofiary Chrystusa na krzyżu, poprzez te
pierwsze, jakże ważne lata jego kształtowania
się poprzez modlitwę i aktywność Apostołów, aż do dzisiaj. Maryja była i jest w Kościele! Nie obok
Kościoła, ale w Kościele!
Nie była zatem jedynie obserwatorką tego, co się w Kościele
dzieje i tego wszystkiego, czego dokonują Apostołowie. Nie była jakąś recenzentką tego wszystkiego, czego
Apostołowie nauczają i co podejmują, bo dzisiaj wielu lubi taką właśnie pozycję recenzenta przyjmować: w sumie
to mało ich obchodzi, co się w Kościele tak naprawdę dzieje, ale do powiedzenia na jego temat mają
bardzo wiele, a dobrych rad, jakich by Kościołowi mogli i chcieli udzielać –
mają jeszcze więcej! Sami jednak stoją
obok…
dzieje i tego wszystkiego, czego dokonują Apostołowie. Nie była jakąś recenzentką tego wszystkiego, czego
Apostołowie nauczają i co podejmują, bo dzisiaj wielu lubi taką właśnie pozycję recenzenta przyjmować: w sumie
to mało ich obchodzi, co się w Kościele tak naprawdę dzieje, ale do powiedzenia na jego temat mają
bardzo wiele, a dobrych rad, jakich by Kościołowi mogli i chcieli udzielać –
mają jeszcze więcej! Sami jednak stoją
obok…
Tymczasem Maryja pokazuje
im – i nam wszystkim – właściwy porządek rzeczy. Maryja bowiem jest obecna pod krzyżem i jest obecna na
wspólnej modlitwie. Maryja się nie wymądrza, Maryja nie poucza, nie
wygłasza „jedynie słusznych” opinii i nieomylnych porad. Maryja jest obecna pod
krzyżem, gdzie swoim współcierpieniem wspiera
Syna, a jednocześnie tworzy dobro duchowe Kościoła. Maryja jest obecna w
wieczerniku, gdzie swoją modlitwą owo
dobro utrwala i pomnaża, wypraszając u Boga liczne dary dla Kościoła. Wiemy
także, że Maryja była obecna z Apostołami, gdy zstąpił Duch Święty. Dlatego w
bezpośredniej bliskości Uroczystości Jego Zesłania, którą to Uroczystość
obchodziliśmy wczoraj, dzisiaj przeżywamy Święto
Jej obecności w Kościele i opieki nad Kościołem. Maryja uczy nas, jak otwierać się na Ducha Świętego i na Jego
dary, jak te dary w pełni wykorzystać – dla dobra Kościoła.
im – i nam wszystkim – właściwy porządek rzeczy. Maryja bowiem jest obecna pod krzyżem i jest obecna na
wspólnej modlitwie. Maryja się nie wymądrza, Maryja nie poucza, nie
wygłasza „jedynie słusznych” opinii i nieomylnych porad. Maryja jest obecna pod
krzyżem, gdzie swoim współcierpieniem wspiera
Syna, a jednocześnie tworzy dobro duchowe Kościoła. Maryja jest obecna w
wieczerniku, gdzie swoją modlitwą owo
dobro utrwala i pomnaża, wypraszając u Boga liczne dary dla Kościoła. Wiemy
także, że Maryja była obecna z Apostołami, gdy zstąpił Duch Święty. Dlatego w
bezpośredniej bliskości Uroczystości Jego Zesłania, którą to Uroczystość
obchodziliśmy wczoraj, dzisiaj przeżywamy Święto
Jej obecności w Kościele i opieki nad Kościołem. Maryja uczy nas, jak otwierać się na Ducha Świętego i na Jego
dary, jak te dary w pełni wykorzystać – dla dobra Kościoła.
Kochani, prośmy Ją dzisiaj
wszyscy, aby pomogła każdej i każdemu z
nas określić swoje miejsce w Kościele, aby wyprosiła każdej i każdemu z nas
poczucie najgłębszej osobistej, indywidualnej
odpowiedzialności za Kościół… Aby wyprosiła wszystkim mędrcom i doradcom
Kościoła odrobinę pokory, by i oni najpierw
określili swoje miejsce w tej Wspólnocie i swoje własne zaangażowanie dla
dobra Kościoła – zanim zaczną mu
udzielać swoim dobrych rad…
wszyscy, aby pomogła każdej i każdemu z
nas określić swoje miejsce w Kościele, aby wyprosiła każdej i każdemu z nas
poczucie najgłębszej osobistej, indywidualnej
odpowiedzialności za Kościół… Aby wyprosiła wszystkim mędrcom i doradcom
Kościoła odrobinę pokory, by i oni najpierw
określili swoje miejsce w tej Wspólnocie i swoje własne zaangażowanie dla
dobra Kościoła – zanim zaczną mu
udzielać swoim dobrych rad…
Aby nas wszystkich
przekonała, że być w Kościele, to najpierw
być przy krzyżu Jezusa, a więc ofiarować Jezusowi całe swoje życie, wszystkie
swoje krzyże i cierpienia, a następnie – to
trwać w Wieczerniku, a więc wspierać Kościół modlitwą, a tak szczególnie: głęboko przeżywać Tajemnicę Wieczernika, w
więc Mszę Świętą. Z tego natomiast będzie wynikała konkretna postawa w codzienności
– postawa będąca jeszcze jednym świadectwem przynależności do Kościoła.
przekonała, że być w Kościele, to najpierw
być przy krzyżu Jezusa, a więc ofiarować Jezusowi całe swoje życie, wszystkie
swoje krzyże i cierpienia, a następnie – to
trwać w Wieczerniku, a więc wspierać Kościół modlitwą, a tak szczególnie: głęboko przeżywać Tajemnicę Wieczernika, w
więc Mszę Świętą. Z tego natomiast będzie wynikała konkretna postawa w codzienności
– postawa będąca jeszcze jednym świadectwem przynależności do Kościoła.
Niech zatem Maryja swoim
przykładem nas nauczy, a swoim wstawiennictwem wyprosi – jak najpełniejsze nasze zaangażowanie w życie Chrystusowego Kościoła!
przykładem nas nauczy, a swoim wstawiennictwem wyprosi – jak najpełniejsze nasze zaangażowanie w życie Chrystusowego Kościoła!
W tym kontekście zastanówmy
się:
się:
·
Czy
moja postawa i moje słowa potwierdzają, że jestem w Kościele, czy obok
Kościoła?
Czy
moja postawa i moje słowa potwierdzają, że jestem w Kościele, czy obok
Kościoła?
·
Czy
Kościół dla mnie to naprawdę Wspólnota, czy tylko Papież i księża?
Czy
Kościół dla mnie to naprawdę Wspólnota, czy tylko Papież i księża?
·
Czy
modlę się za Kościół – czy go oskarżam?
Czy
modlę się za Kościół – czy go oskarżam?
Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem
z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i Jego braćmi…
z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i Jego braćmi…
Dzisiaj rano, patrząc na medalik Straży Honorowej NSPJ, zamyśliłam się, co symbolizuje dla mnie ten obraz. Co znaczy stanąć pod krzyżem Jezusa?
Św. Jan – umiłowany uczeń… Tak… A przecież Pan Jezus poniosł śmierć za każdego z ludzi, każdego miłuje i czeka.
Św. Jan – człowiek, który odwzajemnił Jego miłość, z całego serca umiłował Chrystusa, wytrwał pod krzyżem.
Maria Magdalena – grzesznica, która poznała miłość Boga, pokutuje i prosi za tych, którzy jeszcze nie poznali tej Miłości.
W czasie każdej Mszy świętej dane jest nam na nowo przeżywać pamiątkę śmierci i zmartwychwstania Jezusa, słyszeć Jego słowa, być w wieczerniku, stanąć pod krzyżem na Golgocie i przyjąć Go do swoich serc. Przyjąć Jego Miłośc i odwzajemnić.
Z modlitwą… Tekla
W krzyżu tam, w krzyżu tam,
Moje jest zbawienie,
Na Golgocie dał mi Pan,
Grzechów odpuszczenie.
Przyjąć Jego Miłość i odwzajemnić.
Z modlitwą… Tekla
Tak, to bardzo ważne: ODWZAJEMNIĆ! Ks. Jacek