Razem – czuwajmy!

R

Moi Drodzy, zjednoczmy się dziś – w liturgiczne wspomnienie Świętego Jana Pawła II – we wspólnym wołaniu do Pana, przez wstawiennictwo Matki Bożej Kodeńskiej i naszego Świętego Papieża.

Módlmy się w następujących intencjach:

o miłosierdzie Boże dla nas – i całego świata;

o uwolnienie świata od koronawirusa, ale – przede wszystkim – od groźniejszych o wiele wirusów: strachu, przygnębienia, wzajemnej podejrzliwości, medialnej manipulacji i dezinformacji, dezorientacji, ludzkiej bezduszności, a czasami wręcz złości i agresji;

za realnie chorujących na koronawirusa – ale i na wszystkie inne choroby i dolegliwości, które od zawsze dotykają człowieka;

za Służbę zdrowia – o ducha ofiarności, ale i potrzebne wsparcie;

za tych, którzy opiekują się chorymi i starszymi – szczególnie w domach pomocy: za ofiarne siostry zakonne, pracowników i wolontariuszy;

o światło Ducha Świętego dla rządzących, by podejmowali rozsądne i przemyślane decyzje, słuchając różnych argumentów;

za zmarłych z powodu wirusa, ale i ze wszystkich innych powodów; o pocieszenie dla ich rodzin;

o odwagę dla pasterzy Kościoła, aby nas prowadzili prostą drogą po wzburzonych falach;

o nawrócenie świata i nową nadzieję dla nas wszystkich!

Przypominam, że modlitewne czuwanie rozpoczynamy o godzinie 21:37, według takiego oto, proponowanego porządku:

1. Znak Krzyża;

2. Krótka modlitwa do Ducha Świętego o natchnienie do modlitwy – aby modlił się w nas i z nami;

3. Część chwalebna Różańca Świętego – proponuję tę część, jako że modlimy się o zwycięstwo mocy Bożej nad światem;

4. Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny;

5. Koronka do Miłosierdzia Bożego;

6. Litania do Świętego Jana Pawła II;

7. Element bardzo ważny: Podjęcie jakiegoś konkretnego, dobrego postanowienia, dotyczącego swego życia – jako znaku pragnienia osobistego nawrócenia – niech to będzie coś nawet drobnego, ale bardzo konkretnego;

8. „Święty Boże, Święty Mocny…” – najlepiej śpiewane;

9. Znak Krzyża.

PAMIĘTAJMY, ABY Z NALEŻNĄ UWAGĄ I SKUPIENIEM POTRAKTOWAĆ PUNKT 7. TO NAPRAWDĘ BARDZO WAŻNE!

I jeszcze kilka praktycznych porad, z tym związanych:

1. Przed rozpoczęciem modlitwy, zapalmy świecę i ustawmy krzyżyk, albo obrazek, drugą zapaloną świecę postawmy w oknie, tam też możemy postawić krzyżyk lub obrazek.

2. Postarajmy się o maksymalne skupienie, aby nie było to tylko wypowiedzenie słów, ale oddanie całego swego serca Bogu, z wielką wiarą, że On może nam pomóc;

3. Komu czas pozwoli i wykrzesa z siebie tyle sił, niech odmówi pozostałe części Różańca Świętego, albo przynajmniej jedną z nich;

4. Postarajmy się tę modlitwę zorganizować wspólnie, w gronie Rodziny, albo w gronie sąsiedzkim; warto też nawiązać łączność drogą on–line i w ten sposób stworzyć wspólnotę modlitewną;

5. Przekażmy to zaproszenie innym – spotykając się z nimi w szkole, w pracy, czy w sąsiedztwie; także za pomocą komunikatorów, którymi na co dzień się posługujemy. Zaprośmy do modlitwy, kogo tylko się da!

Jeżeli ktoś będzie chciał łączyć się w tej modlitwie ze mną, to niech wejdzie na stronę internetową Sanktuarium Kodeńskiego: https://worldcam.live/pl/webcam/koden

Bo to właśnie tam, przed Obrazem Matki Bożej, wraz z kilkorgiem młodych Ludzi, o 20:45 rozpocznę Mszę Świętą, a o 21:37 – czuwanie.

Gdyby były jakieś problemy z włączeniem transmisji, to – jak głosi komunikat, umieszczony na tej stronie – trzeba spróbować wejść na:

https://youtu.be/zf7D2m4q4e4

PROPOZYCJE MATERIAŁÓW MODLITEWNYCH

NA DZISIEJSZE CZUWANIE

rozważania różańcowe, ale w kolejności, w jakiej Różaniec będzie dziś odmawiany, a więc najpierw część chwalebna, a potem następne, w kolejności;

Akt Zawierzenia Matce Bożej Kodeńskiej – można wypowiedzieć po Litanii Loretańskiej;

Litania do Świętego Jana Pawła II.

RÓŻANIEC ŚWIĘTY

CZĘŚĆ CHWALEBNA

1. Zmartwychwstanie Jezusa

Zmartwychwstanie to niezaprzeczalne i bezdyskusyjne zwycięstwo Jezusa Chrystusa nad śmiercią, piekłem i szatanem, ale także nad grzechem, ludzką małością i słabością, nad lękiem i rozpaczą; poczuciem braku sensu i braku nadziei. Niech Pan i dzisiaj okaże swoją wielką potęgę – i jeszcze raz swoją mocą i miłością zwycięży ten świat. A my włączamy się w to dzieło, realizując wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

2. Wniebowstąpienie Jezusa

Wniebowstąpienie to wskazanie nam wszystkim, że nasza Ojczyzna jest w Niebie. Jezus odszedł, aby przygotować nam miejsce: każdej i każdemu z nas – bez wyjątku. Wszyscy jesteśmy zaproszeni i wezwani, aby je posiąść. Zanim się to jednak stanie, musimy godnie przejść przez doczesność, ani na chwilę nie tracąc sprzed oczu celu wędrówki – wiecznego zbawienia. I pamiętając, że aby Niebo mogło się przed nami otworzyć, my już dzisiaj winniśmy wypełnić wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

3. Zesłanie Ducha Świętego

Zesłanie Ducha Świętego wlało w serca Apostołów i Uczniów – zatrwożonych i zamkniętych szczelnie w Wieczerniku – wielką odwagę! Wybiegli wówczas na zewnątrz, aby całemu światu wykrzyczeć swoją ogromną radość i z mocą głosić Dobrą Nowinę. Świat się tamtego dnia od razu nie zmienił, prześladowania nadal trwały, ale ich serca się zmieniły – uwolniły się od tego straszliwego lęku, przygnębienia, zagubienia, w jakich dotąd trwali… Prosimy, aby i dzisiaj Duch Święty zstąpił na nas i przekonał nas do realizacji wezwania Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

4. Wniebowzięcie Maryi

Maryja – Matka i najpilniejsza Uczennica swojego Syna – jako pierwsza przeszła drogę, którą i my podążamy. Jej Wniebowzięcie przekonuje nas, jak bardzo zależy Jezusowi, aby ci, którzy są z nim jedno na ziemi – cieszyli się jednością z Nim w Niebie. Dlatego wszystko, co trudne i ciężkie w naszej codzienności, chcemy przeżywać z wielką nadzieją, trzymając się ręki Jezusa i ręki Jego Matki, wypełniając jednocześnie wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

5. Ukoronowanie Maryi na Królową nieba i ziemi

Maryja jest Królową ludzkich serc. Nie jest monarchinią, która musiałaby do uznania swojej władzy kogokolwiek przekonywać, lub wręcz zmuszać, bo Jej życie, postawa i miłość są największymi argumentami, przemawiającymi na Jej korzyść. Jej królowanie bowiem nie ma w sobie nic z ziemskiego panowania, ale jest służbą, bliskością, bezgranicznym oddaniem, zatroskaniem o każdą i każdego z nas. Na tę miłość, my chcemy – z zapałem i odwagą – odpowiadać swoją miłością do Boga i do drugiego człowieka, realizując wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

CZĘŚĆ RADOSNA

1. Zwiastowanie Maryi

Postawa Maryi tamtego pamiętnego dnia będzie po wszystkie czasy – dla każdej i każdego z nas – niezwykłym wzorem posłuszeństwa Bogu i oddania się do Jego dyspozycji. Nawet nie rozumiejąc zbyt dużo z tego, co powiedział Anioł, Maryja była przekonana, że Bóg wie, co robi i do czego Ją wzywa. Dlatego zaufała bez żadnych zastrzeżeń. I nas także tego uczy, abyśmy nie rozumiejąc nawet tego wszystkiego, co wokół nas się dzieje, bez żadnych zastrzeżeń ufali Bogu, realizując każdego dnia wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

2. Nawiedzenie Św. Elżbiety

Maryja nie tylko pospieszyła z pomocą, związaną z opieką nad starszą krewną, znajdującą się w stanie błogosławionym. Jej odwiedziny u Elżbiety to przede wszystkim zaniesienie jej Boga: Maryja pod swoim sercem wniosła do tego domu Jezusa Chrystusa! Niech w tym trudnym czasie ludzie wierzący przede wszystkim obdarzają się Jezusem – Jego słowem, Jego miłością, Jego błogosławieństwem – a nie histerycznymi i dołującymi przekazami medialnymi. Oby wszyscy wzięli sobie do serca wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

3. Narodzenie Jezusa

Świat nie był zainteresowany narodzeniem Boga Człowieka. Tyle czekał na Mesjasza i Zbawiciela, a kiedy Ten przyszedł – okazało się, że nie ma dla Niego miejsca… Nasze chrześcijańskie życie to codzienna walka o miejsce dla Jezusa w naszym sercu. Nie zawsze tę walkę wygrywamy. Dlatego musimy modlić się i starać o to, aby uwalniać to nasze serce od wszystkiego, co nie jest Boże – szczególnie od lęku i grzechu – a realizować wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

4. Ofiarowanie Jezusa

Jezus po to przyszedł na świat, aby ofiarować swoje życie Bogu i każdemu człowiekowi. To było od początku oczywiste. Dlatego uroczystość, jaka tamtego dnia odbyła się w jerozolimskiej świątyni, była tylko tego potwierdzeniem. Jezus każdego dnia swojej ziemskiej działalności oddawał nam samego siebie. My też chcemy nasze życie ofiarować Jemu i tym, wśród których żyjemy. Wiemy, że jest to trudne, ale na tym polega prawdziwe chrześcijaństwo. A pierwszym tego krokiem jest realizacja wezwania Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

5. Odnalezienie Jezusa

Pozostając dłużej w świątyni, Jezus pokazał w ten sposób, że chce być zawsze w sprawach swego Ojca. My także chcemy – i o to się staramy – by codziennie coraz bardziej być w sprawach Bożych. Także w obliczu trudności i przeszkód, które odrywają naszą uwagę od spraw Bożych, a przykuwają zalękniony wzrok do telewizyjnych wiadomości, czy przekazów internetowych portali… Właśnie wtedy trzeba nam sobie przypominać, że my – uczniowie i przyjaciele Jezusa – mamy być przede wszystkim w sprawach Bożych. A stanie się to, jeżeli weźmiemy sobie do serca wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

CZĘŚĆ ŚWIATŁA

1. Chrzest Jezusa

To niezwykłe wydarzenie rozpoczęło trzyletnią, publiczną działalność Jezusa. W wymiarze symbolicznym, wziął On na siebie – wraz z wodami Jordanu – grzechy wszystkich ludzi, które oni tam niejako pozostawili, wyznając je przed Janem Chrzcicielem. Jezus wziął je wszystkie na siebie, aby je zanieść aż na Kalwarię, na Krzyż, aby tam definitywnie je pokonać. Dlatego w sercu chrześcijanina nie może już być miejsca na lęk, bo wszystko, co straszne i ciężkie – sam Jezus bierze na siebie. Trzeba zatem dać się przekonać Świętemu Janowi Pawłowi II, gdy ten wzywa nas: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

2. Objawienie chwały Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej

Pierwszy cud, dokonany przez Jezusa, ukazał całemu światu Jego wielką moc, a jednocześnie – Jego wielką troskę o człowieka. Nawet w tych najbardziej prozaicznych i – powiedzielibyśmy – niekoniecznie najważniejszych sprawach. Ale Jezus także i o te sprawy naprawdę się troszczy – dla Niego są one ważne. Podkreślał to także w rozmowach z Siostrą Faustyną, o czym możemy dowiedzieć się z lektury Jej „Dzienniczka”. Nie ma zatem spraw, dla nas trudnych i bolesnych – albo tak zwyczajnych i prozaicznych – że nie obchodziłyby Jezusa. To przekonuje nas do codziennego wypełniania wezwania Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

3. Nauczanie o królestwie Bożym i wzywanie do nawrócenia

To była właśnie Jezusowa codzienność na tej ziemi: nauczanie, przekonywanie do nawrócenia, uzdrawianie, rozmnażanie pokarmu, uciszanie żywiołów… Przyznamy, że jednak to taka… niecodzienna codzienność… Nam nie zdarza się na co dzień – tak po prostu – uciszać burzy, czy rozmnażać chleba. Ale Jezus tak swoją codzienność przeżywał, uświęcając w ten sposób ludzką codzienność. Naszą też uświęca – o ile tylko my zaprosimy Go do niej. Niech pierwszym do tego krokiem będzie realizacja wezwania Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

4. Przemienienie na górze Tabor

Tylko na chwilę i tylko w minimalnym wymiarze – Jezus ukazał trzem swoim najbliższym Uczniom blask swojej chwały. To jednak wystarczyło, aby mocno się przestraszyli! I zapamiętali ten widok do końca życia, przekazując go także nam, w Ewangelii. Obyśmy zawsze mieli przed oczami oblicze Jezusa Chrystusa, który chociaż ukrywa przed nami blask swojej wielkiej chwały, to jednak daje codziennie wiele dowodów, że opiekuje się nami i chce nam pomagać. Obyśmy tylko Jemu bardziej zaufali, a nie ludzkim możliwościom czy opiniom. Obyśmy na poważnie wzięli sobie do serca – w każdej okoliczności naszego życia – wezwanie Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

5. Ustanowienie Eucharystii

To niezwykły dar i bardzo oryginalny pomysł na to, aby odchodząc do Domu Ojca – jednak ze swoimi pozostać. W tak dyskretny, cichy, delikatny – a przecież tak bardzo realny sposób. Jezus jest z nami i wśród nas – w Eucharystii. Czy jednak jest w naszych sercach? Czy przyjmujemy Go w Komunii Świętej na każdej Mszy Świętej? Czy w ogóle nie opuszczamy Mszy Świętej bez powodu – czy staramy się w niej uczestniczyć także wtedy, gdy to trochę więcej, niż zwykle, kosztuje? Właśnie w tym wymiarze trzeba nam szczególnie posłuchać wezwania Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

CZĘŚĆ BOLESNA

1. Modlitwa w Ogrójcu

To bardzo wyjątkowa i bardzo intensywna rozmowa z Ojcem. Ile się wtedy dokonało! Jezus postanowił wypełnić bez zastrzeżeń tę najtrudniejszą wolę swego Ojca. W tym dramatycznym momencie, kiedy wydawało się, że Niebo się nad Nim zamknęło i znikąd nie ma ratunku – On pozostał ze swoim Ojcem w pełnej jedności. I nas zachęca, abyśmy w każdej trudnej sytuacji przede wszystkim do Niego uciekali się po pomoc, zanim podejmiemy jakiekolwiek ludzkie działania. Abyśmy zawsze zaczynali od ufnej i serdecznej modlitwy, która będzie realizacją wezwania Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

2. Biczowanie Jezusa

To straszliwe cierpienie, jakie zostało zadane Jezusowi, pokazało tylko, jak bardzo człowiek może być okrutny dla drugiego człowieka. Z jakim zapamiętaniem i bezwzględnością może się nad drugim pastwić. Niestety, taki jest dzisiejszy świat – tacy są często ludzie. Grzech i nienawiść zdają się triumfować. Ale tylko… zdają się. Bo prawdziwym zwycięzcą jest Jezus Chrystus, który ostatecznie pokona szatana i wszystkie jego knowania i działania w ludzkich sercach. Po to wziął na siebie także to cierpienie. Dlatego nie ma powodu do obaw! Trzeba trwać w wierze i na modlitwie, wypełniając wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

3. Cierniem ukoronowanie Jezusa

Niezwykle brutalne potraktowanie Jezusa, jakim było wbijanie w Jego głowę ostrych cierni, nie stanowiło chyba większego cierpienia od tego duchowego, jakim okazała się dla Niego świadomość, iż został odrzucony i wyszydzony przez tych, których tak bezgranicznie ukochał. Dzisiejszy świat okrutnie drwi ze swego Boga, nie liczy się z Nim, nie słucha Go… Żyje tak, jakby Go w ogóle nie było. Dlatego obraz dzisiejszego świata – i tego, co się na nim dzieje – tak się właśnie przedstawia, jak to widzimy. Tak wygląda świat bez Boga. Dlatego z naszej strony trzeba tym bardziej mocnego świadectwa. Potrzeba konsekwentnej realizacji wezwania Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

4. Droga Krzyżowa

Droga Krzyżowa Jezusa to obraz naszej drogi przez życie. Są na niej upadki – i powstawanie; ludzka nienawiść – ale i szczera ludzka solidarność i wsparcie; skrajne wyczerpanie – ale i pomoc w dźwiganiu krzyża… Wszystko to codziennie przeżywamy. Niekiedy więcej jest tych momentów trudnych, innym razem – tych radosnych. Obyśmy je wszystkie przeżywali w pełnej jedności z Jezusem. I obyśmy szczególnie w obliczu trudności i przeciwności, tym solidniej realizowali zachętę Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

5. Oddanie przez Jezusa życia na krzyżu

W sposób całkowicie wolny i w momencie, który sam wybrał – Jezus oddał życie Ojcu jako zadośćuczynienie za grzechy każdego człowieka. Ze swojej zbawczej ofiary nie wyłączył nikogo! Niestety, wielu ludzi z własnej woli wyłącza się z owoców Jezusowej Męki i Śmierci – dla nich Jego poświęcenie i cierpienie okazuje się, niestety, daremne. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet, jeżeli wielu jest takich, którzy odrzucają dar zbawienia, to jednak żyjemy na świecie, odkupionym przez Jezusa Chrystusa. Dlatego każdy, kto tylko chce, może korzystać z owoców Jego Ofiary! Świat dzisiejszy – nawet pomimo tego wszystkiego, co dookoła widzimy i słyszymy – nie jest pod władzą szatana. Jest pod pełną i niepodzielną władzą Jezusa Chrystusa! Od nas jednak zależy, czy tej Jego władzy się poddamy! Czy Mu bezgranicznie – zawsze i we wszystkim – zaufamy. Czy – i na ile – programem naszego codziennego życia czynić będziemy wezwanie Świętego Jana Pawła II: Nie lękajcie się! Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!

AKT ZAWIERZENIA MATCE BOŻEJ KODEŃSKIEJ:

Matko Boża Kodeńska, Niepokalana Maryjo! Tobie poświęcam ciało i duszę moją, wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia; wszystko, czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaję się Tobie w niewolę miłości. Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy Kościołowi Świętemu, którego jesteś Matką. Chcę zawsze wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twego Syna – i zawsze zwyciężasz! Spraw więc, Matko Kapłanów i Wspomożycielko Wiernych, by nasze Rodziny, Parafie, nasza Ojczyzna i cały świat były rzeczywistym Królestwem Twego Syna i Twoim. Amen

LITANIA DO ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II

Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba, Boże – zmiłuj się nad nami!

Synu Odkupicielu świata, Boże,

Duchu Święty, Boże,

Święta Trójco, Jedyny Boże,

Święta Maryjo – módl się za nami!

Święty Janie Pawle – módl się za nami!

Zanurzony w Ojcu, bogatym w miłosierdzie,

Zjednoczony z Chrystusem, Odkupicielem człowieka,

Napełniony Duchem Świętym, Panem i Ożywicielem,

Całkowicie oddany Maryi,

Przyjacielu Świętych i Błogosławionych,

Następco Piotra i Sługo sług Bożych,

Stróżu Kościoła nauczający prawd wiary,

Ojcze Soboru i wykonawco jego wskazań,

Umacniający jedność chrześcijan i całej rodziny ludzkiej,

Gorliwy Miłośniku Eucharystii,

Niestrudzony Pielgrzymie tej ziemi,

Misjonarzu wszystkich narodów,

Świadku wiary, nadziei i miłości,

Wytrwały Uczestniku cierpień Chrystusowych,

Apostole pojednania i pokoju,

Promotorze cywilizacji miłości,

Głosicielu Nowej Ewangelizacji,

Mistrzu wzywający do wypłynięcia na głębię,

Nauczycielu ukazujący świętość jako miarę życia,

Papieżu Bożego Miłosierdzia,

Kapłanie gromadzący Kościół na składanie ofiary,

Pasterzu prowadzący owczarnię do nieba,

Bracie i Mistrzu kapłanów,

Ojcze osób konsekrowanych,

Patronie rodzin chrześcijańskich,

Umocnienie małżonków,

Obrońco nienarodzonych,

Opiekunie dzieci, sierot i opuszczonych,

Przyjacielu i Wychowawco młodzieży,

Dobry Samarytaninie dla cierpiących,

Wsparcie dla ludzi starszych i samotnych,

Głosicielu prawdy o godności człowieka,

Mężu modlitwy zanurzony w Bogu,

Miłośniku liturgii sprawujący Ofiarę na ołtarzach świata,

Uosobienie pracowitości,

Zakochany w krzyżu Chrystusa,

Przykładnie realizujący powołanie,

Wytrwały w cierpieniu,

Wzorze życia i umierania dla Pana,

Upominający grzeszników,

Wskazujący drogę błądzącym,

Przebaczający krzywdzicielom,

Szanujący przeciwników i prześladowców,

Rzeczniku i obrońco prześladowanych,

Wspierający bezrobotnych,

Zatroskany o bezdomnych,

Odwiedzający więźniów,

Umacniający słabych,

Uczący wszystkich solidarności,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata –przepuść nam, Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata –wysłuchaj nas, Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.

Módl się za nami Święty Janie Pawle.

Abyśmy życiem i słowem głosili światu Chrystusa, Odkupiciela człowieka.

Módlmy się: Miłosierny Boże, przyjmij nasze dziękczynienie za dar apostolskiego życia i posłannictwa Świętego Jana Pawła II i za jego wstawiennictwem pomóż nam wzrastać w miłości do Ciebie i odważnie głosić miłość Chrystusa wszystkim ludziom. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Modlitwa do Świętego Papieża Jana Pawła II

Święty Janie Pawle II, przez znak Twojego świętego życia wychwalamy Boga Miłosiernego. Chcemy trwać w duchu ośmiu błogosławieństw, zauważać ludzi potrzebujących życzliwego spojrzenia, z pokorą przyjmować krzyż jako dar przemieniający nasze codzienne słabości. Doznaliśmy – choć nie jesteśmy tego godni – wielu łask płynących z Nieba. Niech one przez Twoje wstawiennictwo umacniają nasze istnienie, kierując je w stronę tajemnicy zmartwychwstania, w świetle której rozwiązują się wszelkie trudności i każdy człowieczy ból. Prosimy, abyś orędował za nami i za całym światem w blasku Bezinteresownej Czystej Miłości. Amen.

Moi Drodzy, bądźmy dzisiaj razem! Zachęćmy jeszcze kogoś do wspólnej modlitwy! Z wielką wiarą, nadzieją i miłością – wznośmy nasze serca do Nieba, przyzywając wstawiennictwa Matki Bożej Kodeńskiej i Świętego Jana Pawła II.

A po zakończeniu dzisiejszej modlitwy – nie zapominajmy o niej każdego dnia! Bo tylko w Panu cała nasza nadzieja!

Niech Was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec + i Syn, i Duch Święty. Amen

Gaudium et spes! Ks. Jacek

5 komentarzy

  • Byłam z Wami wczoraj u Matki Bożej Kodeńskiej na Mszy Świętej i dalszej części modlitw również. Nie odmawiałam jednak wszystkich części różańca, gdyż odmawiałam je w ciągu dnia w ramach Nowenny Pompejańskiej. Bardzo dziękuję Bogu za wczorajszą Wspólnotę modlitwy z Janem Pawłem II i Matką Bożą Kodeńską.
    Ps. Uczestniczę w Rekolekcjach Ewangelizacyjnych Odnowy, odnawiam je i przy okazji włączam się jako animator w prowadzenie grupki dzielenia. W najbliższy wtorek ” padło na mnie” bym świadectwem swojego życia zaświadczyła jak Jezus mój Zbawiciel wyprowadzał mnie wiele razy z opresji grzechu i upadku. Dziękuję Jezusowi, że wciąż uniża się nade mną i podnosi mnie a czyni to z wielką troskliwością, dobrocią i miłością. Chwała Bogu na wysokościach a na ziemi pokój ludziom dobrej woli.

Ks. Jacek Autor: Ks. Jacek

Archiwum wpisów

Ks. Jacek Jaśkowski

Witam serdecznie! Kłania się Ks. Jacek Jaśkowski. Nie jestem ani kimś ważnym, ani kimś znanym. Jestem księdzem, który po prostu chce rozmawiać. Codzienna kapłańska posługa pokazuje mi, że tematów do rozmów z księdzem jest coraz więcej i dzisiaj żaden ksiądz nie może od nich uciekać, ale – wprost przeciwnie – podejmować nowe wyzwania. To przekonanie skłoniło mnie do próby otwarcia tegoż bloga, chociaż okazji do rozmów na co dzień – w konfesjonale i poza nim – na szczęście nie brakuje. Myślę jednak, że ten blog będzie jeszcze jednym sposobem i przestrzenią nawiązania kontaktu z ludźmi dobrej woli, otwartymi na dialog.