Prawdziwa miłość – przetrwa wszystko!

P

Szczęść Boże! Moi Drodzy, w dniu dzisiejszym przeżywamy – przeniesioną z wczoraj – Uroczystość Świętego Stanisława. Przeżywamy ją w liturgii, natomiast wczorajsi Solenizanci i Jubilaci wczoraj świętowali – i ja wczoraj Ich wymieniłem.

Dzisiaj natomiast imieniny przeżywa Grzegorz Pałysa, Tato Jakuba, Lektora i Studenta z Parafii w Miastkowie, wspierającego mnie w Duszpasterstwie Akademickim.

Urodziny natomiast przeżywa Piotr Deres – dobry i życzliwy Człowiek z Parafii w Trąbkach, gdzie przez jakiś czas pomagałem.

Nie wspomniałem także, że w sobotę urodziny przeżywała Ewelina Lisiewicz, zaangażowana w swoim czasie we Wspólnotę młodzieżową w Trąbkach.

Wszystkim świętującym życzę męstwa i odwagi Świętego Stanisława, a przyzywając Jego wstawiennictwa, modlę się o to!

A jeżeli już jesteśmy przy sobocie, to pozwólcie, że raz jeszcze wspomnę o ślubie Karoliny Łubik i Artura Wyrozębskiego. Jak mawia Ksiądz Marek – przepiękna uroczystość! Życzę nowym Małżonkom, aby każdego dnia coraz bardziej odkrywali piękno miłości wzajemnej i miłości Jezusa i Jego Matki! Obiecuję towarzyszenie modlitwą.

W sobotę także otrzymaliśmy świetne słówko z Syberii. Dziękujemy Księdzu Markowi i Siostrze Joannie – za głębokie i pełne wiary słówko pisane i mówione. Cieszymy się z pięknej uroczystości odpustowej – oraz gratulujemy prawykonania pieśni: „Chwalcie łąki umajone”, wyśpiewanej w warunkach iście wiosennych! Życzymy prawdziwej wiosny na Syberii! Modlimy się także o wiosnę w sercach ludzi – i wiosnę pokoju, który oby jak najszybciej zapanował na Ukrainie.

Teraz natomiast zapraszam do pochylenia się nad Bożym słowem dzisiejszej liturgii. Pomocą niech nam będzie słówko Janka – jak zawsze: pełne entuzjazmu i autentyzmu wiary! Dziękuję za solidność i wierność podjętemu dobrowolnie zobowiązaniu!

Niech zatem Duch Święty pomoże nam odkryć, co Pan konkretnie dzisiaj mówi do każdej i każdego z nas indywidualnie.

Niech Was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec + i Syn, i Duch Święty. Amen

Gaudium et spes! Ks. Jacek

Uroczystość Świętego Stanisława, Biskupa i Męczennika,

przeniesiona z 8 maja 2022.

9 maja 2022., 

do czytań z t. VI Lekcjonarza:

Dz 20,17–18a.28–32.36; Rz 8,31b–39; J 10,11–16

CZYTANIE Z DZIEJÓW APOSTOLSKICH:

Paweł, posławszy z Miletu do Efezu, wezwał starszych Kościoła.

A gdy do niego przybyli, przemówił do nich: „Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, nabytym własną Jego krwią. Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów.

Dlatego czuwajcie pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami upominać każdego z was. A teraz polecam was Bogu i słowu Jego łaski, władnemu zbudować i dać dziedzictwo ze wszystkimi świętymi”.

Po tych słowach upadł na kolana i modlił się razem ze wszystkimi.

CZYTANIE Z LISTU ŚWIĘTEGO PAWŁA APOSTOŁA DO RZYMIAN:

Bracia: Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i nam wszystkiego nie darować? Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł za nas śmierć, co więcej, zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami?

Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? Jak to jest napisane: „Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień, uważają nas za owce przeznaczone na rzeź”.

Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

SŁOWA EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO JANA:

Jezus powiedział do faryzeuszów: „Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, do którego owce nie należą, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza. Najemnik ucieka dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.

Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz”.

A OTO SŁÓWKO JANKA:

Bóg chce nam dziś w swoim Słowie przypomnieć raz jeszcze, że nikt naszej miłości do Pana nie jest wstanie nam zabrać. Św. Paweł, w pierwszym czytaniu, daje uczniom przestrogę: Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią. Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów. I te słowa się sprawdziły i nadal się sprawdzają! One są wciąż żywe!

W tych czasach owymi „wilkami”, o których pisze Św. Paweł, nie muszą być wyłącznie ludzie. Kiedyś nimi byli i teraz też są, lecz w obecnych czasach jeszcze większe pole manewru ma szatan. I to on sprawia, że tymi „wilkami” mogą być np.: telefon, telewizor, pracoholizm, imprezy… I jeszcze można by wymienić kilka tego typu rzeczy czy sytuacji, które zamiast przyciągać nas do Boga, często odciągają nas od Niego.

Przykre jest to, moi Drodzy, że tak wiele osób już odeszło trochę od Pana. I w obecnych czasach naprawdę niewiele potrzeba, aby młody człowiek – taki, jak ja – odwrócił się od Niego. Lecz św. Paweł mówi nam bardzo proste słowa: Dlatego czuwajcie.

Możemy uniknąć tego, że odwrócimy się od Pana, że stracimy z Nim kontakt. Jak tego uniknąć? Czuwając! Tyle razy także sam Jezus wzywał: Czuwajcie! A czemu to mówił?

Bo nas kocha! Bo chce naszego dobra! Dlatego kieruje do nas co jakiś czas właśnie to wezwanie: Czuwajcie! I z Bogiem, moi Drodzy wszystko jest możliwe! A św. Paweł, w Liście do Rzymian, mówi nam także takie oto piękne zdanie: Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?Nim wszystko możemy osiągnąć! Z Nim cały grzech możemy pokonać! Lecz właśnie – jeżeli Bóg z nami! A nie sam Bóg, bez naszego udziału – albo nasz wysiłek, bez pomocy Boga! Bez Niego nic nie osiągniemy. Nie damy rady wygrać z grzechem! Nie osiągniemy życia wiecznego bez Niego!

Zobaczmy natomiast, moi Drodzy, ile możemy osiągnąć z Bogiem! On to wszystko pomaga nam osiągnąć z miłości do każdego z nas! Tak zresztą, jak św. Paweł dalej pisze: I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

Ja też jestem pewien, że mocna i bezgraniczna miłość do Pana PRZETRWA WSZYSTKO! Dosłownie – PRZETRWA WSZYSTKO! Lecz musimy Go tak pokochać, by właśnie taka miłość była! Byśmy mieli taką miłość, że wszystko – dosłownie: wszystko! – zniesie i zwycięży!

Raz jeszcze, moi Drodzy, przypomnę to, że Jezusowi na nas zależy! Bardzo zależy! Nasz rozum ludzki nie jest w stanie pojąć tego, jak bardzo Jezus nas kocha i jak bardzo Mu na nas zależy! Mówi o tym w dzisiejszej Ewangelii tak: Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.

Właśnie tak Bogu zależy na nas! Nie ma większej ofiary z miłości, jak oddać za kogoś życie! Więc zrozummy to i uświadommy sobie, że tyle Bóg dla nas zrobił! I to wszystko z miłości dla nas! On nas tak bardzo ukochał!

Przykładem wspaniałego odwzajemnienia miłości Jezusa do nas jest postawa Patrona dnia dzisiejszego, świętego Stanisława. On za głoszenie prawdy umarł w sposób męczeński! Bo to wszystko robił z miłości do Pana!

A czy my bylibyśmy w stanie oddać życie za głoszenie prawdy i za głoszenie Boga?…

4 komentarze

  • „Bracia: Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? ” Dziś również czytałam w Psalmie 118 „Pan jest ze mną, nie lękam się: cóż mi może zrobić człowiek?”
    Jeśli więc Pan jest z nami, to mamy obok siebie Obrońce, Przyjaciela, Lekarza i nie musimy się bać niczego ni choroby, ni biedy, ni pogardy, ni śmierci… wyszliśmy od Ojca, wracamy do Syna Bożego prowadzeni przez Ducha Świętego.

Archiwum wpisów

Ks. Jacek Jaśkowski

Witam serdecznie! Kłania się Ks. Jacek Jaśkowski. Nie jestem ani kimś ważnym, ani kimś znanym. Jestem księdzem, który po prostu chce rozmawiać. Codzienna kapłańska posługa pokazuje mi, że tematów do rozmów z księdzem jest coraz więcej i dzisiaj żaden ksiądz nie może od nich uciekać, ale – wprost przeciwnie – podejmować nowe wyzwania. To przekonanie skłoniło mnie do próby otwarcia tegoż bloga, chociaż okazji do rozmów na co dzień – w konfesjonale i poza nim – na szczęście nie brakuje. Myślę jednak, że ten blog będzie jeszcze jednym sposobem i przestrzenią nawiązania kontaktu z ludźmi dobrej woli, otwartymi na dialog.