Szczęść Boże! Moi Drodzy, w dniu dzisiejszym urodziny przeżywa Kacper Czech – Człowiek mi bardzo, ale to bardzo bliski, „odnaleziony” po latach Ministrant mojej rodzinnej Parafii, a obecnie Mąż Katarzyny, Człowiek niezwykle aktywnie zaangażowany w życie Kościoła, Autor rozważań sobotnich na naszym forum. Zważywszy, że dzisiaj Jubilat przeżywa wiek Chrystusowy – trzydzieści trzy lata – życzę, aby Jego związanie z Jezusem z dnia na dzień było coraz mocniejsze! I aby był dla nas wszystkich tak odważnym i wyrazistym Świadkiem Jezusa, jakim jest dzisiaj! Zarówno w tym wszystkim, co robi, jak i w tym, co pisze. Niech Mu Pan we wszystkim obficie błogosławi! O to codziennie się dla Niego modlę.
A tak przy okazji: w tym tygodniu – ze względu na charakter tych dni – Kacper napisze słówko jutro, zamiast soboty.
Moi Drodzy, mamy już Wielki Tydzień, a za trzy dni – Święte Triduum Paschalne. Dlatego tak ważnym jest to wszystko, co dzisiaj w rozważaniu napisał Janek i na co zwraca nam wszystkim uwagę: na potrzebę przygotowania do tego najważniejszego w ciągu roku czasu! Dziękuję Jankowi za to przypomnienie – wyrażone, jak zawsze, w sposób tak sugestywny i oryginalny!
A ja, ze swej strony – jak w ostatnich latach – pod rozważaniem Janka, zamieszczam przypomnienie przebiegu i znaczenia poszczególnych dni, celebracji i znaków, związanych z najważniejszym Świętem w ciągu całego roku. Zachęcam do spokojnej lektury i refleksji – oraz do świadomego włączenia się w przeżywanie tych najważniejszych dni!
I już zapraszam do pochylenia się nad Bożym słowem dzisiejszego dnia. Oto słówko Księdza Marka na dziś:
https://www.youtube.com/c/CatholicSurgut
Poniżej zaś – wspomniane już słówko Janka. Niech głęboka refleksja nad dzisiejszymi czytaniami doprowadzi nas do odkrycia tego osobistego przesłania, z jakim Pan do mnie dzisiaj się zwraca. Duchu Święty, przyjdź, prosimy…
Niech Was błogosławi Bóg Wszechmogący: Ojciec + i Syn, i Duch Święty. Amen
Gaudium et spes! Ks. Jacek
Wielki Poniedziałek,
25 marca 2024.,
do czytań: Iz 42,1–7; J 12,1–11
CZYTANIE Z KSIĘGI PROROKA IZAJASZA:
To mówi Pan: „Oto mój sługa, którego podtrzymuję, wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na nim spoczął; on przyniesie narodom Prawo. Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku. On z mocą ogłosi Prawo, nie zniechęci się ani nie załamie, aż utrwali Prawo na ziemi, a Jego pouczenia wyczekują wyspy”.
Tak mówi Pan Bóg, który stworzył i rozpiął niebo, rozpostarł ziemię wraz z jej plonami, dał ludziom na niej dech ożywczy i tchnienie tym, co po niej chodzą:
„Ja, Pan, powołałem cię słusznie, ująłem cię za rękę i ukształtowałem, ustanowiłem cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów, abyś otworzył oczy niewidomym, ażebyś z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności”.
SŁOWA EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO JANA:
Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami je otarła. A dom napełnił się wonią olejku.
Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który Go miał wydać: „Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?” Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano.
Na to Jezus powiedział: „Zostaw ją! Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie”.
Wielki tłum Żydów dowiedział się, że tam jest; a przybyli nie tylko ze względu na Jezusa, ale także by ujrzeć Łazarza, którego wskrzesił z martwych. Arcykapłani zatem postanowili stracić również Łazarza, gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od Żydów i uwierzyło w Jezusa.
A OTO SŁÓWKO JANKA:
To są już ostatnie dni przed Triduum Paschalnym, a w jego trakcie: Uroczystością Zmartwychwstania Pańskiego. Dziś w Ewangelii słyszymy, że Jezus został namaszczony przez Marię. Można powiedzieć, że w ten sposób został przygotowywany na śmierć!
Właśnie: PRZYGOTOWANIE. Czy my jesteśmy gotowi na przeżywanie Triduum Paschalnego, czyli Świąt Paschalnych? Czy jesteśmy gotowi na przeżywanie najważniejszych świąt dla chrześcijan, a więc ludzi wierzących w Jezusa Chrystusa, Jego przyjaciół, wyznawców i naśladowców?
Jezus do tego przygotowywał się trzydzieści lat życia rodzinnego oraz trzy lata swojej publicznej działalności. Zobaczmy, że to był ogrom czasu! TRZYDZIEŚCI TRZY LATA CHRYSTUS SIĘ PRZYGOTOWYWAŁ DO ŚMIERCI!
My często mamy problem przygotować się na święta. Robimy to byle jak. Są przypadki, że ludzie przystępują do Sakramentu Pokuty i Pojednania od święta do święta. Czy to nie jest – tak od strony duchowej patrząc, ale i czysto ludzkiej – po prostu przykre?
Gdy nad tym rozmyślałem, to przyszła mi taka myśl, że nasze życie MUSI BYĆ WOJNĄ! Zobaczmy, co się dzieje na Ukrainie. Ukraina walczy z wrogiem, lecz oni nie walczą czterdzieści dni przed Wielkanocą i później czekają ponad pół roku na kolejne cztery tygodnie walki z najeźdźcą. Gdyby tak robili, to by już nie było Ukrainy! A zobaczmy jak to wygląda. Oni walczą codziennie! Dzień i noc! Proszą o różnorakie wsparcie! Wykorzystują wszystkie możliwe sposoby, aby odeprzeć wroga!
Tak też powinno być i u nas! Musimy walczyć z szatanem – dzień i noc! Musimy prosić o wsparcie Boga! Powinniśmy zastosować wszystkie możliwe środki i zastosować całą broń, jaką posiadamy! STAWKĄ JEST ŻYCIE WIECZNE! Nie ma nic wspanialszego, niż po śmierci dostąpić chwały nieba!
Szatan zawsze będzie działał i będzie chciał nas zniszczyć. Zobaczmy, że podobnie było z Łazarzem: Wielki tłum żydów dowiedział się, że tam jest; a przybyli nie tylko ze względu na Jezusa, ale także by ujrzeć Łazarza, którego wskrzesił z martwych. Arcykapłani zatem postanowili stracić również Łazarza, Gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od żydów i uwierzyło w Jezusa. Łazarz był niewygodny dla arcykapłanów! Był niewygodny dla Żydów!
I tak samo działa zły. Szatan chce wszystkich ludzi oddalić od Boga. Jakich jednak ludzi atakuje najbardziej? Tych którzy są BLISKO Boga oraz tych, którzy chcą być i walczą o tę bliskość Boga w naszym życiu.
Dlatego ważne jest, abyśmy się PRZYGOTOWYWALI codziennie – przez całe nasze życie! W życiu trzeba być na wszystko gotowym, a w szczególności na śmierć! Kiedy jesteśmy tu, na ziemi, to możemy jeszcze działać i zmieniać swoje życie, ale nigdy nie wiemy, kiedy nastąpi koniec i Pan nas zawoła.
Dlatego jeszcze jest czas! Jeszcze możemy działać! Teraz – dzisiaj – może przygotować nasze dusze na Święta Paschalne! Uczyńmy to, byśmy zmartwychwstali w naszym życiu duchowym! Byśmy porzucili grzech i wybrali ŻYCIE W JEZUSIE CHRYSTUSIE PANU NASZYM!
ŚWIĘTE TRIDUUM PASCHALNE
Słowo: „pascha” oznacza: „przejście”. Stary Testament posługuje się tym słowem na oznaczenie przejścia Izraelitów ze stanu niewoli w Egipcie, do stanu wolności i szczęścia w Ziemi Obiecanej. W tę pamiętną noc wyjścia z Egiptu, naród wybrany spożywał ucztę, zwaną ucztą paschalną – spożywał pospiesznie, sposobiąc się do drogi. Na pamiątkę tamtej nocy, uczta paschalna spożywana była w narodzie żydowskim co roku. Cała ta historia powtarza się w Nowym Testamencie. Jezus Chrystus, w noc wyzwolenia swego Ludu, swego Kościoła, z niewoli grzechu, spożywa ze swymi uczniami nową ucztę paschalną – tak zwaną Ostatnią Wieczerzę, którą uważamy za pierwszą Mszę Świętą. Po niej dokonuje dzieła zbawienia człowieka poprzez złożenie Ofiary Krzyża.
Na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy sprawowana jest w Wielki Czwartek wieczorem Msza Święta Wieczerzy Pańskiej. Wtedy to właśnie kończy się Wielki Post, a rozpoczyna się Święte Triduum Paschalne, czyli trwające trzy dni: od Mszy Świętej Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek wieczorem aż do wieczoru Niedzieli Zmartwychwstania – jedno wielkie Święto, będące centrum całego roku liturgicznego. Czym w ciągu tygodnia jest niedziela, tym w ciągu całego roku liturgicznego jest właśnie Święte Triduum Paschalne. Wszystkie te wyjątkowe dni stanowią nierozłączną całość i prowadzą nas – razem z Jezusem – szlakiem Jego Męki, Śmierci i Zmartwychwstania: od tajemnicy Wieczernika, poprzez ogród Getsemani, pretorium, pałac Heroda, Kalwarię – aż do pustego Grobu. W tych dniach Kościół uroczyście przeżywa największe tajemnice zbawienia.
Przeżywanie zatem samej Niedzieli Zmartwychwstania, w oderwaniu od wszystkich poprzedzających dni Świętego Triduum – nie ma sensu i jest niekonsekwencją. Dlatego powinno się przeżywać je w całości, pomimo tego, że wiele osób musi jeszcze w tych dniach pracować. Należy natomiast starać się o to, aby stopniowo ograniczać ilość zajęć porządkowych w domu, aby więcej czasu poświęcić na modlitwę i adorację.
WIELKI CZWARTEK
W parafiach nie ma Mszy Świętych porannych. W godzinach przedpołudniowych wszyscy kapłani odprawiają w katedrze Mszę Świętą Krzyżma. Tej Mszy Świętej przewodniczy biskup, który poświęca oleje: chorych i krzyżma. Będą one używane do sprawowania Sakramentów przez najbliższy rok w całej diecezji. Dlatego księża proboszczowie pobiorą poświęcone oleje do swoich parafii. W czasie tej Mszy Świętej wszyscy kapłani odnawiają swoje przyrzeczenia, które składali w dniu święceń.
Natomiast wieczorem na Mszy Świętej Wieczerzy Pańskiej spotykamy się z Chrystusem w Wieczerniku, aby przeżywać Ostatnią Wieczerzę, w czasie której ustanowił On Sakrament Eucharystii oraz Sakrament Kapłaństwa. Dziękujemy Panu za naszych kapłanów oraz za dar Mszy Świętej i Komunii Świętej.
Po hymnie „Chwała na wysokości Bogu” milkną organy i dzwonki. W dalszym ciągu liturgii odbywa się obrzęd obmycia nóg dwunastu mężczyznom. Na zakończenie Mszy Świętej przenosi się Najświętszy Sakrament do tabernakulum w bocznym ołtarzu – niegdyś zwanej „Ciemnicą” – na pamiątkę modlitwy w Ogrójcu, pojmania, uwięzienia i osądzenia Jezusa. W czasie przeniesienie Najświętszego Sakramentu śpiewa się hymn „Przed tak wielkim Sakramentem”, za odśpiewanie którego można zyskać odpust zupełny.
Po zakończeniu liturgii zdejmuje się obrusy z ołtarza – bez odmawiania modlitw. Usuwa się też zawartość kropielnic, by napełnić je wodą pobłogosławioną w czasie Wigilii Paschalnej. Do późnych godzin wieczornych można w ciszy adorować Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie.
WIELKI PIĄTEK
Wielki Piątek to dzień szczególnie uroczystej adoracji Krzyża, „na którym zawisło Zbawienie świata”. Krzyż jest w centrum liturgii. Przez cały dzień nie sprawuje się Mszy Świętej – Niekrwawej Ofiary Chrystusa, gdyż przeżywamy historyczne wydarzenie Męki naszego Pana, czyli Ofiary Krwawej, złożonej z wielkiej miłości Boga do człowieka. Komunii udziela się tylko w czasie Liturgii Męki Pańskiej. Chorym można zanieść Ciało Pańskie o każdej porze. Zakazuje się sprawowania Sakramentów, poza Namaszczeniem Chorych i Spowiedzią.
Liturgia Męki Pańskiej winna się zacząć nie wcześniej, jak o 1500 i nie później, jak o 2100. Na jej przebieg składają się: liturgia Słowa, Adoracja Krzyża, obrzęd Komunii Świętej oraz przeniesienie Najświętszego Sakramentu do Grobu Pańskiego.
Na początku celebrans z asystą zbliża się do Ołtarza. Procesja wejścia odbywa się w milczeniu, bez śpiewu. Kapłan oddaje cześć Chrystusowi Zbawicielowi – leżąc krzyżem. Wierni w tym czasie, klęcząc, w milczeniu uwielbiają Pana za Jego miłość i przepraszają za swoje grzechy. Następnie odczytuje się opis Męki Pańskiej z Ewangelii Świętego Jana. Potem uroczyście odsłania się Krzyż. W czasie tej czynności kapłan trzykrotnie śpiewa: „Oto drzewo krzyża, na którym zawisło Zbawienie świata”, na co ludzie odpowiadają: „Pójdźmy z pokłonem.”. Następnie wszyscy wierni mogą podejść i ucałować odsłonięty Krzyż – za pobożne spełnienie tej czynności można uzyskać odpust zupełny. Do adoracji należy użyć tylko jednego Krzyża. Po adoracji Krzyża udzielana jest Komunia Święta, z Hostii konsekrowanych w dniu poprzednim.
Na zakończenie Nabożeństwa przenosi się Najświętszy Sakrament do bocznego ołtarza – Grobu Pańskiego, w monstrancji okrytej przezroczystym welonem, na pamiątkę okrycia Ciała Pańskiego całunem. Procesja odbywa się przy śpiewie: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud”.
Po liturgii znowu odkrywa się ołtarz, pozostawia się natomiast Krzyż z czterema świecami. Odsłania się też inne Krzyże. Od zakończenia Liturgii Męki Pańskiej aż do Wigilii Paschalnej – przed Krzyżem należy klękać! Adoracja Najświętszego Sakramentu w Grobie Pańskim trwa do późnych godzin wieczornych.
Przez cały dzień należy zachowywać post ilościowy i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Ofiary zbierane w tym dniu na tacę przeznaczone są na utrzymanie Grobu Pańskiego w Jerozolimie i miejsc kultu w Ziemi Świętej.
WIELKA SOBOTA
Nie ma Mszy Świętej z formularza Wielkiej Soboty. Zaleca się zachowanie postu, a przynajmniej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych przez cały dzień – do Wigilii Paschalnej. Od rana trwa adoracja Najświętszego Sakramentu w Grobie Pańskim. Przez cały dzień odbywa się także poświęcenie pokarmów na stół wielkanocny, jednak nie może ono zakłócać adoracji i atmosfery skupienia osób adorujących Najświętszy Sakrament. Jest to bowiem dzień wielkiej ciszy i modlitwy…
NIEDZIELA ZMARTWYCHWSTANIA
Jej obchód rozpoczyna się Liturgią Wigilii Paschalnej, w sobotę, w późniejszych godzinach wieczornych. Nie wolno rozpocząć jej przed zapadnięciem nocy! Innej godziny nie można tłumaczyć nawet względami bezpieczeństwa. Liturgii tej nie należy rozumieć jako momentu zakończenia Wielkiej Soboty, ale jako liturgię sprawowaną w Noc Zmartwychwstania.
Przed jej rozpoczęciem kończy się adorację w Grobie. Na przebieg Wigilii Paschalnej składa się: liturgia światła, liturgia Słowa, liturgia chrzcielna i liturgia eucharystyczna. Jest to najważniejsza Msza Święta w ciągu całego roku! Niedzielna poranna Rezurekcja – to już druga Msza Święta o Zmartwychwstaniu Jezusa.
Liturgię Wigilii Paschalnej rozpoczyna się przed drzwiami kościoła, gdzie celebrans poświęca ogień, następnie od niego zapala Paschał, świecę będącą symbolem Chrystusa Zmartwychwstałego. Świeca Paschalna ma być odlana z wosku, corocznie nowa, jedna, zwyczajnej wielkości – nigdy sztuczna! Potem celebrans wnosi zapalony Paschał do kościoła, trzykrotnie śpiewając: „Światło Chrystusa!”, na co wierni odpowiadają za każdym razem: „Bogu niech będą dzięki!” i zapalają od Paschału swoje świece, przekazując światło sobie nawzajem.
W liturgii Słowa należy przeczytać przynajmniej trzy teksty ze Starego Testamentu (wszystkich jest siedem), przy czym obowiązkowo należy uwzględnić czytanie trzecie, opisujące wyprowadzenie Izraelitów z niewoli egipskiej (Wj 14,15–15,1). Następnie śpiewa się hymn „Chwała na wysokości Bogu”. Wtedy ponownie rozbrzmiewają dzwony i organy. Radosne „Alleluja” zwiastuje nowinę o Zmartwychwstaniu Chrystusa.
W czasie liturgii chrzcielnej błogosławi się wodę, którą będzie się dokonywało Chrztów przez cały rok. Jeżeli są kandydaci do Chrztu, udziela się tego Sakramentu. Wszyscy obecni odnawiają przyrzeczenia chrzcielne, za co mogą zyskać odpust zupełny. Wszystkie teksty mszalne i śpiewy dotyczą już tajemnicy Zmartwychwstania.
Ewentualna nocna adoracja Najświętszego Sakramentu w Grobie nie może mieć charakteru wielkopostnego, ale charakter dziękczynienia i uwielbienia.
Przez całą Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego odbywają się uroczyste Msze Święte, według tekstów dotyczących tej tajemnicy. Msza Święta wieczorna w Niedzielę Zmartwychwstania kończy Święte Triduum Paschalne. Przez cały dzień jako akt pokutny dobrze jest zastosować pokropienie wodą pobłogosławioną w Wigilię. Tą samą wodą wypełnia się też kropielnicę przy wejściu do kościoła. Przed „Alleluja” śpiewa się sekwencję: „Niech w święto radosne paschalnej Ofiary”, w czasie której wszyscy stoją. Można ją wykonywać we wszystkie dni Oktawy Wielkanocnej.
OKTAWA WIELKANOCNA
Poniedziałek Wielkanocny, który w naszej polskiej tradycji jest drugim dniem Świąt, w sensie liturgicznym ma taką samą rangę, jak wszystkie kolejne dni Oktawy, czyli ośmiu uroczystych dni od Zmartwychwstania Pańskiego. Wszystkie te dni stanowią przedłużenie radości Kościoła z faktu, że Jezus żyje. W piątek, wypadający w trakcie Oktawy, nie ma wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych.
OKRES WIELKANOCNY
Przez pięćdziesiąt dni, a więc od Niedzieli Zmartwychwstania, do Niedzieli Zesłania Ducha Świętego, obchodzi się Okres Wielkanocny. W tym czasie Paschał stoi przy ołtarzu i winien być zapalany przynajmniej we wszystkich uroczystych celebracjach liturgicznych.
Rozpocznę od życzeń do Czcigodnego Jubilata Kacpra, który jak wspomniał Ksiądz Jacek przekracza dziś wiek Chrystusowy. Na pewno to coś znaczy, na pewno Jezus stawia Ci dziś nowe zadania więc na tę dalszą drogę, życzę Ci Drogi Kasprze najlepszych Przyjaciół, tych żyjących jeszcze na ziemi ale nade wszystko Przyjaciół z Nieba, a więc Kochającego Cię Boga Ojca, błogosławiącego Cię Jezusa, pouczającego Cię Ducha Świętego i opiekującej się Tobą i Twoją rodziną Matki Bożej i Świętego Józefa. Pamiętaj o Nich. Kacper nie będę Ci mówić frazesów,bo wiesz że przyjaciel to największy skarb i ja to mogę potwierdzić z perspektywy swoich 75lat.. Dziś Jezus pokazał nam wartość swoich Przyjaciół, dlatego się wybrał w odwiedziny na 6 dni przed Paschą do Nich…
ogromne podziękowania za piękne życzenia oraz dobre słowo! Błogosławię 😉
Janku, poruszyłeś temat przygotowania się na najbliższe czekające nas dni… Poruszyłeś bardzo ważny temat naszego przygotowania się na naszą śmierć. To są fundamentalne tematy o których powinien pamiętać każdy z nas; młody i stary. Mnie bardziej dotyka ten drugi temat. W ostatnim czasie odwiedzam Oddział Paliatywny w miejscowym szpitalu. Idąc długim korytarzem do mojej kuzynki, widzę i słyszę przygnębiające widoki i dobiegające przeraźliwe odgłosy. Kuzynka leży na izolatce, świadoma, że jest to jej dożywotni pokój. Cisza samotności przeraża Ją i mnie również.Mogłam niemal namacalnie poczuć samotność Jezusa w Ogrójcu i w Jego drodze krzyżowej i wiszącego na krzyżu. Mogłam zapytać się siebie , gdzie są te tłumy wiwatujące na cześć Pana we wczorajszą niedziele ale również pomyśleć gdzie te ogromne rzesze znajomych, które przewijały się przez dom kuzynki. Wiadomo, leciwa Osoba , to i większość znajomych już na tamtym świecie…. Tylko wiara, tylko jedność z Jezusem może nas właściwie przygotować na ten czas, co przed nami. Jezu, ufam Tobie.
Tylko wiara… I obecność Jezusa! Jak mawiał Benedykt XVI: Kto wierzy w Jezusa – nigdy nie jest sam. Ale obecność i bliskość drugiego człowieka także jest bardzo potrzebna…
xJ