Szczęść Boże! Moi Drodzy, dziękuję za wczorajsze wypowiedzi w sprawie dla nas, Polaków, naprawdę ważnej. Mówmy o tym wszystkim ludziom wokół siebie, bo naprawdę wielu ma całkowity mętlik w głowie. I – nade wszystko – nie zaniedbujmy modlitwy! Ale także aktywnego działania, jakiego uczy nas Patron dnia dzisiejszego.
Gaudium et spes! Ks. Jacek
Wspomnienie
św. Bonifacego, Biskupa i Męczennika,
św. Bonifacego, Biskupa i Męczennika,
do
czytań: Tb
3,1–11.24–35; Mk
12,18–27
czytań: Tb
3,1–11.24–35; Mk
12,18–27
CZYTANIE
Z KSIĘGI TOBIASZA:
Z KSIĘGI TOBIASZA:
Tobiasz
wydawszy westchnienie zaczął modlić się ze łzami, mówiąc:
„Sprawiedliwy jesteś, Panie, i wszystkie Twoje sądy są
sprawiedliwe, a wszystkie drogi Twoje są miłosierdziem, prawdą i
sprawiedliwością. A teraz, Panie, Twoje kary są wielkie, ponieważ
nie postępowaliśmy według Twoich przykazań i nie chodziliśmy
szczerze przed Tobą. Teraz, Panie, uczyń ze mną według woli
Twojej i rozkaż, aby duch mój był wzięty w pokoju; lepiej jest
bowiem dla mnie umrzeć aniżeli żyć”.
wydawszy westchnienie zaczął modlić się ze łzami, mówiąc:
„Sprawiedliwy jesteś, Panie, i wszystkie Twoje sądy są
sprawiedliwe, a wszystkie drogi Twoje są miłosierdziem, prawdą i
sprawiedliwością. A teraz, Panie, Twoje kary są wielkie, ponieważ
nie postępowaliśmy według Twoich przykazań i nie chodziliśmy
szczerze przed Tobą. Teraz, Panie, uczyń ze mną według woli
Twojej i rozkaż, aby duch mój był wzięty w pokoju; lepiej jest
bowiem dla mnie umrzeć aniżeli żyć”.
Przytrafiło
się, że tego samego dnia w Rages, mieście Medów, Sara, córka
Raguela, słuchała zniewag od jednej ze służebnic swego ojca. Była
ona bowiem kolejno wydana za siedmiu mężów, a szatan imieniem
Asmodeusz zabijał ich, skoro weszli do niej. Gdy więc ona zgromiła
ową służebnicę za pewne przewinienie, ta odpowiadając rzekła:
„Więcej nie zobaczymy z ciebie na ziemi syna ani córki,
morderczynio mężów swoich. Czy i mnie chcesz zabić, jakeś zabiła
siedmiu mężów?” Na to słowo Sara weszła do górnej izby w
swoim domu i pozostawała przez trzy dni nie jedząc i nie pijąc.
Pozostając na modlitwie, ze łzami błagała Boga, aby ją od tej
zniewagi uwolnił.
się, że tego samego dnia w Rages, mieście Medów, Sara, córka
Raguela, słuchała zniewag od jednej ze służebnic swego ojca. Była
ona bowiem kolejno wydana za siedmiu mężów, a szatan imieniem
Asmodeusz zabijał ich, skoro weszli do niej. Gdy więc ona zgromiła
ową służebnicę za pewne przewinienie, ta odpowiadając rzekła:
„Więcej nie zobaczymy z ciebie na ziemi syna ani córki,
morderczynio mężów swoich. Czy i mnie chcesz zabić, jakeś zabiła
siedmiu mężów?” Na to słowo Sara weszła do górnej izby w
swoim domu i pozostawała przez trzy dni nie jedząc i nie pijąc.
Pozostając na modlitwie, ze łzami błagała Boga, aby ją od tej
zniewagi uwolnił.
Obydwie
modlitwy były wysłuchane w jednym czasie przed chwałą Boga
Najwyższego. I został wysłany anioł Pana, święty Rafał, aby
uzdrowić Tobiasza i Sarę, których modlitwy zostały w jednym
czasie przedłożone przed oczami Pańskimi.
modlitwy były wysłuchane w jednym czasie przed chwałą Boga
Najwyższego. I został wysłany anioł Pana, święty Rafał, aby
uzdrowić Tobiasza i Sarę, których modlitwy zostały w jednym
czasie przedłożone przed oczami Pańskimi.
SŁOWA
EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO MARKA:
EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO MARKA:
Przyszli
do Jezusa saduceusze, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania,
i zagadnęli Go w ten sposób: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam
przepisał: «Jeśli umrze czyjś brat i pozostawi żonę, a nie
zostawi dziecka, niech jego brat weźmie ją za żonę i wzbudzi
potomstwo swemu bratu».
do Jezusa saduceusze, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania,
i zagadnęli Go w ten sposób: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam
przepisał: «Jeśli umrze czyjś brat i pozostawi żonę, a nie
zostawi dziecka, niech jego brat weźmie ją za żonę i wzbudzi
potomstwo swemu bratu».
Otóż
było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umierając, nie
zostawił potomstwa. Drugi ją wziął i też umarł bez potomstwa,
tak samo trzeci. I siedmiu ich nie zostawiło potomstwa. W końcu po
wszystkich umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc, gdy
powstaną, którego z nich będzie żoną? Bo siedmiu miało ją za
żonę”.
było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umierając, nie
zostawił potomstwa. Drugi ją wziął i też umarł bez potomstwa,
tak samo trzeci. I siedmiu ich nie zostawiło potomstwa. W końcu po
wszystkich umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc, gdy
powstaną, którego z nich będzie żoną? Bo siedmiu miało ją za
żonę”.
Jezus
im rzekł: „Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie
rozumiecie Pisma ani mocy Bożej? Gdy bowiem powstaną z martwych,
nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak
aniołowie w niebie. Co zaś dotyczy umarłych, że zmartwychwstaną,
czyż nie czytaliście w księdze Mojżesza, tam gdzie mowa o krzaku,
jak Bóg powiedział do Mojźesza: «Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg
Izaaka i Bóg Jakuba». Nie jest On Bogiem umarłych, lecz żywych.
Jesteście w wielkim błędzie”.
im rzekł: „Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie
rozumiecie Pisma ani mocy Bożej? Gdy bowiem powstaną z martwych,
nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak
aniołowie w niebie. Co zaś dotyczy umarłych, że zmartwychwstaną,
czyż nie czytaliście w księdze Mojżesza, tam gdzie mowa o krzaku,
jak Bóg powiedział do Mojźesza: «Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg
Izaaka i Bóg Jakuba». Nie jest On Bogiem umarłych, lecz żywych.
Jesteście w wielkim błędzie”.
Patron
dnia dzisiejszego, Bonifacy,
urodził się około roku 673 w Anglii.
Wstąpił do klasztoru benedyktyńskiego w Exeter. W roku 719 udał
się na misje do Germanii. W roku 722 papież Grzegorz II udzielił
mu święceń biskupich, w roku 732 został arcybiskupem, a w roku
738 legatem papieskim na całe Niemcy. Głosił
Ewangelię, zakładał diecezje i klasztory, zwoływał synody,
porządkował
administrację kościelną na podległych sobie terenach.
dnia dzisiejszego, Bonifacy,
urodził się około roku 673 w Anglii.
Wstąpił do klasztoru benedyktyńskiego w Exeter. W roku 719 udał
się na misje do Germanii. W roku 722 papież Grzegorz II udzielił
mu święceń biskupich, w roku 732 został arcybiskupem, a w roku
738 legatem papieskim na całe Niemcy. Głosił
Ewangelię, zakładał diecezje i klasztory, zwoływał synody,
porządkował
administrację kościelną na podległych sobie terenach.
Był
niezwykle pracowity i energiczny, praktycznie nigdy
nie
ustawał
w
swojej misyjnej i pasterskiej działalności.
Nawet mając
osiemdziesiąt
lat, udał się –
po raz już kolejny zresztą
– na
misję do Fryzji i w Dokkum. Wtedy
jednak
został
zamordowany wraz z pięćdziesięcioma
dwoma
towarzyszami w sam dzień Zielonych Świąt, w
dniu 5
czerwca 754 roku.
niezwykle pracowity i energiczny, praktycznie nigdy
nie
ustawał
w
swojej misyjnej i pasterskiej działalności.
Nawet mając
osiemdziesiąt
lat, udał się –
po raz już kolejny zresztą
– na
misję do Fryzji i w Dokkum. Wtedy
jednak
został
zamordowany wraz z pięćdziesięcioma
dwoma
towarzyszami w sam dzień Zielonych Świąt, w
dniu 5
czerwca 754 roku.
Oto
bardzo pracowite – jak wspomnieliśmy – i aktywne życie,
przypieczętowane męczeństwem… Można stwierdzić, że w
życiorysie
naszego dzisiejszego Patrona niczego nie zabrakło – i
życiem swym, i śmiercią, uwielbił Pana.
bardzo pracowite – jak wspomnieliśmy – i aktywne życie,
przypieczętowane męczeństwem… Można stwierdzić, że w
życiorysie
naszego dzisiejszego Patrona niczego nie zabrakło – i
życiem swym, i śmiercią, uwielbił Pana.
A
w Słowie Bożym słyszymy dwie
bardzo podobne do siebie historie, dotyczące
kobiet siedmiokrotnie zamężnych, przy których jednak mężowie
kolejno umierali. Jak słyszeliśmy, obie te historie posłużyły
dziś ludziom nieprawym, aby uderzyć
w Boga i w drugiego człowieka.
w Słowie Bożym słyszymy dwie
bardzo podobne do siebie historie, dotyczące
kobiet siedmiokrotnie zamężnych, przy których jednak mężowie
kolejno umierali. Jak słyszeliśmy, obie te historie posłużyły
dziś ludziom nieprawym, aby uderzyć
w Boga i w drugiego człowieka.
W
pierwszym czytaniu, z Księgi Tobiasza, przywołanie tej historii
stało się pretekstem do złorzeczenia Sarze. W Ewangelii – do
zastawienia na Jezusa kolejnej pułapki i wystawienia Go na próbę.
Jak usłyszeliśmy, ani w jednym, ani w drugim przypadku knowania
te się nie powiodły,
bo Bóg doprowadził swoje sługi do zwycięstwa:
wysłuchał modlitwy Sary o uzdrowienie, a Jezus udowodnił swoim
adwersarzom nikłość i bezsensowność ich twierdzeń, wygłaszając
przy okazji ważną naukę o życiu wiecznym.
pierwszym czytaniu, z Księgi Tobiasza, przywołanie tej historii
stało się pretekstem do złorzeczenia Sarze. W Ewangelii – do
zastawienia na Jezusa kolejnej pułapki i wystawienia Go na próbę.
Jak usłyszeliśmy, ani w jednym, ani w drugim przypadku knowania
te się nie powiodły,
bo Bóg doprowadził swoje sługi do zwycięstwa:
wysłuchał modlitwy Sary o uzdrowienie, a Jezus udowodnił swoim
adwersarzom nikłość i bezsensowność ich twierdzeń, wygłaszając
przy okazji ważną naukę o życiu wiecznym.
Słuchając
obu tych historii i zauważając ich podobieństwo – przy czym
jedna historia rzeczywiście miała miejsce, a drugą wymyślili
podstępni saduceusze –
możemy zauważyć, jak
wiele rzeczy powtarza się w działaniach przeciwników Boga. To
są bardzo często te same metody, te same formy działania, szatan w
ten sam sposób ciągle kusi człowieka, po wielekroć rzuca mu te
same propozycje – to nic, że złudne, ale często niestety,
skuteczne! – tym
samym go zwodzi i tym samym go oskarża.
A człowiek, mimo że tyle razy przegrywa, ciągle
daje się zwieść i ciągle pozwala się oskarżać.
I znowu przegrywa, i znowu daje się podejść. I
tak w kółko…
obu tych historii i zauważając ich podobieństwo – przy czym
jedna historia rzeczywiście miała miejsce, a drugą wymyślili
podstępni saduceusze –
możemy zauważyć, jak
wiele rzeczy powtarza się w działaniach przeciwników Boga. To
są bardzo często te same metody, te same formy działania, szatan w
ten sam sposób ciągle kusi człowieka, po wielekroć rzuca mu te
same propozycje – to nic, że złudne, ale często niestety,
skuteczne! – tym
samym go zwodzi i tym samym go oskarża.
A człowiek, mimo że tyle razy przegrywa, ciągle
daje się zwieść i ciągle pozwala się oskarżać.
I znowu przegrywa, i znowu daje się podejść. I
tak w kółko…
Trzeba
wreszcie z tym skończyć! Trzeba
wreszcie przestać wierzyć szatanowi, a uwierzyć Jezusowi!
A On domaga się od nas odnowionego myślenia: myślenia w sposób
Boży, a nie ziemski! Jasno to dzisiaj wyłożył saduceuszom:
właśnie na tym polegał ich błąd – poza chęcią wystawienia
Jezusa na próbę – że oni
ludzkie kategorie myślenia usiłowali
zastosować w odniesieniu do rzeczywistość
Nieba.
A to zupełnie do siebie nie pasuje. Jezus wyraźnie to wskazuje jako
przyczynę całkowitego rozminięcia się dwóch stanowisk: ludzkiego
i Boskiego –
inny
sposób myślenia!
Musi
się więc dokonać zmiana
myślenia i zmiana patrzenia na rzeczywistość Nieba i na tę
ziemską naszą rzeczywistość.
wreszcie z tym skończyć! Trzeba
wreszcie przestać wierzyć szatanowi, a uwierzyć Jezusowi!
A On domaga się od nas odnowionego myślenia: myślenia w sposób
Boży, a nie ziemski! Jasno to dzisiaj wyłożył saduceuszom:
właśnie na tym polegał ich błąd – poza chęcią wystawienia
Jezusa na próbę – że oni
ludzkie kategorie myślenia usiłowali
zastosować w odniesieniu do rzeczywistość
Nieba.
A to zupełnie do siebie nie pasuje. Jezus wyraźnie to wskazuje jako
przyczynę całkowitego rozminięcia się dwóch stanowisk: ludzkiego
i Boskiego –
inny
sposób myślenia!
Musi
się więc dokonać zmiana
myślenia i zmiana patrzenia na rzeczywistość Nieba i na tę
ziemską naszą rzeczywistość.
Natomiast
Tobiasz i Sara uczą nas, aby w obliczu szatańskich zakusów –
albo wprost: szatańskiego działania –
wzmóc
modlitwę i prosić Pana bardzo usilnie o łaskę duchowego
uzdrowienia.
Z
kolei,
Święty Bonifacy, aktywny i energiczny Biskup i odważny Świadek –
Męczennik uczy nas, abyśmy całą
swoją pracowitość i aktywność skierowali na sprawy Bożego
Królestwa,
abyśmy każdą
chwilę życia przeznaczali na coś dobrego, coś pożytecznego, w
ten sposób nie
dając się podejść szatanowi, który bardzo często wykorzystuje
naszą dezorientację, albo bezczynność.
I podchodzi nas – ciągle tymi samymi metodami. I wciąż wygrywa…
Tobiasz i Sara uczą nas, aby w obliczu szatańskich zakusów –
albo wprost: szatańskiego działania –
wzmóc
modlitwę i prosić Pana bardzo usilnie o łaskę duchowego
uzdrowienia.
Z
kolei,
Święty Bonifacy, aktywny i energiczny Biskup i odważny Świadek –
Męczennik uczy nas, abyśmy całą
swoją pracowitość i aktywność skierowali na sprawy Bożego
Królestwa,
abyśmy każdą
chwilę życia przeznaczali na coś dobrego, coś pożytecznego, w
ten sposób nie
dając się podejść szatanowi, który bardzo często wykorzystuje
naszą dezorientację, albo bezczynność.
I podchodzi nas – ciągle tymi samymi metodami. I wciąż wygrywa…
Dlaczego
tak jest?… Czy
tak musi być?…
tak jest?… Czy
tak musi być?…