Szczęść Boże! Moi Drodzy, Droga Krzyżowa jednak odbyła się w dniu wczorajszym. Jak pisałem, za oknami wczoraj od rana widziałem śnieżycę, a działo się to w Lublinie, gdzie byłem przez poprzednią noc i z którego wyjeżdżałem około 15.00. Wtedy już śnieg nie padał, ale wiał przeokrutny wiatr. Pod wieczór wszystko wyraźnie się uciszyło...